Zdjęcia z Pjongjangu obiegły świat. To tam, na głównym placu, odbyła się w czwartek zabawa sylwestrowa. Uczestniczył w niej tłum ludzi, ale na miejscu nie było Kim Dzong Una.
Jak poinformowała Koreańska Centralna Agencja Prasowa (KCNA), o północy "Najwyższy Przywódca" przebywał w Kumsusańskim Pałacu Słońca. Budynek ten służy za mauzoleum, w którym spoczywają ciała poprzedników Kim Dzong Una – Kim Dzong Ila i Kim Ir Sena, czyli odpowiednio jego ojca i dziadka.
Do rodaków Kim Dzong Un wystosował odręcznie napisany list. To odejście od normy, bo zwykle z okazji nowego roku przywódca wygłasza przemówienie.
W nowym roku znów będę ciężko pracować, aby czym prędzej nastała nowa era, w której spełnią się ideały i pragnienia naszego ludu – oświadczył Kim, cytowany przez KCNA.
Miniony rok był bardzo trudny dla Korei Północnej. Kiepską sytuację gospodarczą pogorszyły jeszcze obostrzenia wprowadzane w związku z pandemią koronawirusa. Pomimo restrykcji władze twierdzą, że koronawirus do Korei Północnej nie dotarł. Oficjalnie nie stwierdzono tam ani jednego przypadku COVID-19, ale w zapewnienia reżimu mało kto wierzy.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.