Przypomnijmy, że brawurowa jazda Sebastiana Majtczaka doprowadziła najprawdopodobniej do tragicznego zdarzenia na autostradzie A1. W wypadku, do którego doszło 16 września, zginęła trzyosobowa rodzina.
Właściciel BMW wyjechał z kraju błyskawicznie, gdy wokół jego osoby zaczęło robić się "gorąco". Prokuratura wystawiła za Majtczakiem międzynarodowy list gończy, ale śledczy nie wiedzą, gdzie może teraz przebywać mężczyzna.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Gdzie może przebywać Sebastian Majtczak?
Internauci ustalili, że domniemany sprawca wypadku może przebywać na Dominikanie.
Czytaj także: Stuningował swoje bmw. "Kickster" komentuje
Sebastian Majtczak ukrył się na Dominikanie, z którą Polska nie ma podpisanej ekstradycji - cytuje wypowiedzi internautów Fakt.
Trop ten potwierdziła również na antenie TVN posłanka Lewicy Anna Maria Żukowska
Jeśli tam rzeczywiście jest, to zapewne wie, że Polska nie ma z Dominikaną umowy o ekstradycji - dodała parlamentarzystka.
Dominikański trop może być więc prawdziwy. Fakt skontaktował się z tamtejszą policją, aby zweryfikować informacje o Sebastianie Majtczaku.
Funkcjonariusze z Dominikany nie potwierdzają, ale też nie zaprzeczają, że mężczyzna może przebywać na terenie ich kraju.
Dziennikarze Faktu ujawnili, że policjanci z państwa na Morzu Karaibskim podejmą czynności poszukiwawcze, gdy tylko otrzymają konkretne informacje z dominikańskiego biura Interpolu w Santo Domingo.
Z kolei Interpol z Dominikany przekazał Faktowi, że "nie podejmuje żadnych czynności zmierzających do ustalenia, czy poszukiwany Polak znajduje się na wyspie". Śledczy czekają na konkretny kontakt ze strony polskich służb.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.