pogoda
Warszawa
20°
Watykan potwierdza.

Zmarł papież Franciszek

Gdzie tak naprawdę jest Putin? Były szef wywiadu nie ma wątpliwości

Były szef ukraińskiego wywiadu Wałerij Kondratiuk nie ma wątpliwości - Władimir Putin ma kilku sobowtórów i to właśnie oni pojawiają się publicznie wszędzie tam, gdzie jest jakiekolwiek ryzyka dla życia i zdrowia dyktatora.

Gdzie tak naprawdę jest Putin? Były szef wywiadu nie ma wątpliwości
Władimir Putin (Getty Images)

Wałerij Kondratiuk to były szef Służby Wywiadu Zagranicznego Ukrainy. W trakcie pełnienia tej funkcji zbierał dużo informacji na temat Władimira Putina i zagrożeń dla Ukrainy ze strony Rosji. W ostatnim wywiadzie dla serwisu gordon.ua powiedział, że Putin to jedyna osoba, która podjęła decyzję o inwazji na Ukrainę.

To tam pojawiają się sobowtóry Putina

Zdaniem Kondratiuka Putin jest także "jedyną osobą, która stoi teraz w obliczu rozpoczęcia lub teoretycznej możliwości wybuchu trzeciej wojny światowej". W związku z tym rosyjski dyktator ma poważnie obawiać się o swoje życie i zdrowie, dlatego jego służby bezpieczeństwa podejmują niezbędne środki, aby go chronić.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Były lider Pink Floyd o Polsce. Mocny komentarz dyplomaty

Pojawiają się więc kolejne domysły na temat sobowtórów Putina. Wywiadowca wskazuje na jasne różnice, które pozwalają odróżnić prawdziwego dyktatora od jego domniemanych sobowtórów. Przykładowo na spotkaniach z najbliższym kręgiem za bardzo długim stołem siedzi najprawdopodobniej "prawdziwy Putin".

A tam, gdzie bezpośrednio podaje rękę i znajduje się w dużym gronie ludzi, są to inne osoby, które muszą stworzyć, powiedzmy, warunki, w których próby zamachu lub inne zagrożenia dla jego zdrowia - infekcje, wirusy i tak dalej - są niemożliwe. [...] Sam Putin jest w tym czasie gdzie indziej - uważa Kondratiuk.

Następca Putina będzie musiał się tłumaczyć

Wcześniej Kondratiuk twierdził, że na tle coraz bardziej oczywistych problemów zdrowotnych Władimira Putina w Rosji rozpoczęło się de facto przekazanie władzy. Jednak jego zdaniem każdy następca Putina będzie kontynuował jego antyukraińską politykę.

Dziś jednak, w warunkach wojny, mobilizacji i powstania w Rosji nastrojów protestacyjnych zachowania następcy będą już zapewne inne - dodaje. Być może nowy prezydent będzie musiał tłumaczyć, jakie cele osiągnięto dzięki tzw. "operacji specjalnej", jak rosyjska propaganda określa rozpoczętą przez Putina wojnę, i brać pod uwagę opinię publiczną.

I jak rozumiem, żeby zostać wybranym, będzie musiał odwołać mobilizację i przyznać, że ta polityka nie doprowadziła do sukcesu, poszukać innych podejść - dodaje.
Autor: BA
Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
Wybrane dla Ciebie
Koszmar na Malediwach. Rosjankę chwycił rekin. "Ból niewyobrażalny"
Sceny z festiwalu. Byk wpadł w tłum gapiów
Zabili jej syna. Tak wspomina rozmowę z papieżem. "Odczuł nasz ból"
Scena ze szlaku w Tatrach. Eksperci: nie dotykaj i nie zabieraj
Papież Franciszek nie żyje. Ekspert o następcy: "Człowiek środka"
"Szczekanie NATO", "wielka Rosja" i "zbyt dużo gejów". Po słowach papieża wrzało
Co dalej ze zmianami papieża Franciszka? "Zaskoczyła nas jego śmierć"
Lany poniedziałek w 2000 roku. Dziś Polska byłaby oburzona takim zachowaniem
Kluczowe cytaty papieża. Mówił o wojnie, homoseksualistach, migrantach
Tłumy w Tatrach. Pokazali, co dzieje się na szlaku
Tłumy w Watykanie żegnają papieża. Są też wierni z Polski
Papież Franciszek nie żyje. Tak mówił o aborcji i pedofilii w Kościele
KOMENTARZE WYŁĄCZONE
Sekcja komentarzy coraz częściej staje się celem farm trolli i polem do dezinformacji. Dlatego zdecydowaliśmy się wyłączyć możliwość komentowania pod tym artykułem.
Redakcja o2.pl
Przejdź na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić