Minęło już przeszło sto dni od ataku wojsk Putina na Ukrainę. Niestety, wszystkie prowadzone do tej pory rozmowy negocjacyjne kończyły się fiaskiem. Władimir Putin nie zamierza zaprzestać agresji.
Wojna w Ukrainie coraz bardziej wpływa na nastroje społeczne w Rosji. Mimo wszechobecnej kremlowskiej propagandy, wielu obywateli tego kraju sprzeciwia się prowadzeniu działań zbrojnych na obcym terytorium.
Himalaistka sprzeciwiła się wojnie w Ukrainie
Rosyjska himalaistka Ekaterina Lipka również powiedziała stanowcze "nie" działaniom Putina. Zrobiła to w oryginalny sposób.
By wyrazić swój sprzeciw, wspięła się na szczyt Mount Everest. Postawiła tam ukraińską flagę i pokazała światu jasny przekaz.
Zdjęcie pojawiło się na Twitterze Ołeksandra Szczerby, byłego ukraińskiego ambasadora w Austrii. Pod postem od razu zaroiło się od komentarzy.
Odważna, twarda i wytrzymała kobieta. Wszystkiego najlepszego dla Ciebie, Ekaterina - napisała jedna z użytkowniczek Twittera.
Ekspresja na jej twarzy mówi wszystko - wtórowała druga.
Karolina Sobocińska, dziennikarka o2.pl
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.