Proces, który rozpoczął się w 2011 roku, dotyczył roszczeń parafii wobec Skarbu Państwa, gminy Ostrzeszów z powiatu ostrzeszowskiego, Lasów Państwowych i Krajowego Ośrodka Wsparcia Rolnictwa. Parafia domagała się odszkodowania za bezprawnie przejęte grunty w 1950 roku.
Jak informuje PAP, Sąd Okręgowy w Kaliszu uznał, że Skarb Państwa musi wypłacić parafii kwotę ponad 25 mln zł. - Dotyczy to nieruchomości, których przywrócenie własności nie jest możliwe – wyjaśnił sędzia Marek Urbaniak, rzecznik prasowy sądu.
Ponadto, sąd nakazał Lasom Państwowym zwrócenie parafii dwóch działek o powierzchni 0,31 ha i 0,35 ha, położonych w Ostrzeszowie Pustkowie. W trakcie procesu parafia starała się odzyskać działki, które obecnie są własnością gminy Ostrzeszów i na których znajdują się m.in. Szkoła Podstawowa nr 1, Przedszkole nr 5 oraz targowisko miejskie.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Jak przypomina PAP, w 2014 roku ówczesny burmistrz próbował zawrzeć ugodę z parafią, proponując zwrot części działek oraz przekazanie gruntów zamiennych. Jednak ze względu na chorobę proboszcza i zmianę decyzji ze strony parafii do ugody nie doszło. Do sprawy powrócono w 2018 roku, gdy burmistrzem został Patryk Jędrowiak.
Wnioskowaliśmy przed sądem o zachowanie wszystkich działek w majątku naszego samorządu i wypłacenie ewentualnego odszkodowania przez Skarb Państwa, a nie przez naszą gminę - powiedział włodarz w rozmowie z PAP.
Podczas procesu parafia chciała odzyskać niezabudowane działki, czemu sprzeciwił się burmistrz, argumentując, że tereny te stanowią zabezpieczenie miasta przed podtopieniami. Sąd przychylił się do stanowiska gminy, orzekając, że odszkodowanie wypłaci Skarb Państwa, a gmina zachowa sporne działki. Wyrok nie jest prawomocny. Przedstawiciel parafii nie chciał komentować decyzji sądu. Poinformował, że decyzja w sprawie ewentualnej apelacji zostanie podjęta po zapoznaniu się z uzasadnieniem.
Czytaj więcej: Wszystko jasne. Będzie dużo śniegu i chwyci siarczysty mróz