Rekordowo niską temperaturę zmierzono na stacji meteorologicznej w miejscowości Clot de la Llanca. Słupek rtęci zszedł do poziomu minus 34,1 stopnia Celsjusza.
Czytaj także: Horror na Pomorzu. 10 tys. gospodarstw bez prądu
Poprzedni rekord odnotowano w lutym 1955 r. W katalońskiej miejscowości Estany-Gento stwierdzono wówczas minus 32 st. C.
Od kilku dni w Hiszpanii obserwuje się niskie temperatury i intensywne opady śniegu. W całym kraju temperatury są co najmniej 3-4 stopnie niższe niż normalnie.
Synoptycy ostrzegają przed Sztormem Filomena
Meteorolodzy twierdzą, że to efekt sztormu Filomena, który nadciąga nad Półwysep Iberyjski. Przewidują, że może on doprowadzić do największych od lat opadów śniegu, które mają wystąpić nawet w Madrycie i Barcelonie. Największe zamiecie spodziewane są w środkowej części Hiszpanii,
Zobacz także: "Bestia ze Wschodu" nadchodzi. Północne Włochy już toną pod śniegiem