W procesie dotyczącym brutalnego napadu, który doprowadził do śmierci przedsiębiorcy z Wawra, sąd skazał dwóch oskarżonych na 25 lat więzienia oraz grzywny po 32 tysiące złotych. Nakazał im także wypłatę 300 tysięcy złotych zadośćuczynienia rodzinie zmarłego oraz 20 tysięcy złotych innemu pokrzywdzonemu. Dodatkowo zobowiązał ich do uiszczenia nawiązek na rzecz zapobiegania narkomanii.
Pozostała trójka oskarżonych została skazana na kary od 4,5 roku do 8 lat pozbawienia wolności. Oni również muszą zapłacić grzywny, zadośćuczynienie pokrzywdzonym oraz nawiązki na cele związane z przeciwdziałaniem narkomanii.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Sędzia Tomasz Kosiński, odczytując wyrok wraz z uzasadnieniem, zaznaczył, że wina oskarżonych nie budzi wątpliwości. – Działali wspólnie i w porozumieniu – podkreślił sędzia. Dodał, że musieli zdawać sobie sprawę, że ich działania mogą doprowadzić do śmierci. Wskazał również na brak skruchy i wysoką demoralizację młodych ludzi.
Zabójstwo biznesmena w Wawrze
Do tragicznych wydarzeń doszło w połowie stycznia 2022 roku. Grupa młodych osób postanowiła napaść na biznesmena z Wawra, wiedząc, że w swoim domu przechowuje on pieniądze i kosztowności w szafie pancernej. Wieczorem 12 stycznia uprowadzili znajomego wnuczka mężczyzny, którego skrępowali i, stosując przemoc psychiczną oraz fizyczną, zmusili do podania kodu do sejfu.
Ze zdobytymi kodami oskarżeni udali się do domu przy ulicy Trawiastej. Wchodząc przez otwarte drzwi, obudzili właściciela, którego obezwładnili i związali. – Pokrzywdzony został przewrócony na łóżko i przygnieciony ciężarem obu oskarżonych. Kiedy przestał stawiać opór, związali mu nogi i ręce, pokrzywdzony już nie oddychał – stwierdziła prokuratura.
Po dokonaniu napadu otworzyli sejf i podzielili skradzione łupy. Następnie spalili używany podczas przestępstwa samochód. Śledztwo w tej sprawie zakończono w marcu 2023 roku, a proces ruszył w czerwcu. Najstarszy z oskarżonych miał wówczas 24 lata, a najmłodsza 18 lat – poinformowała Prokuratura Okręgowa Warszawa-Praga.
Oskarżonym postawiono zarzuty zabójstwa w związku z rozbojem, wzięcia zakładnika, rozboju oraz przestępstw narkotykowych. Jeden z nich posiadał bez wymaganego zezwolenia broń palną w postaci pistoletu gazowego.
Wyrok jest nieprawomocny i strony mogą się od niego odwołać.