Sprawdzamy pogodę dla Ciebie...

Głównodowodzący rosyjskiej inwazji w Ukrainie zniknął? "Nie był widziany od 2 tygodni"

Główny dowódca rosyjskiej inwazji w Ukrainie nie był widziany od blisko dwóch tygodni - zauważyli amerykańscy urzędnicy. W mediach zaczynają pojawiać się pogłoski, że Władimir Putin odsunął go od dowodzenia. Co dzieje się z Aleksandrem Dwornikowem?

Głównodowodzący rosyjskiej inwazji w Ukrainie zniknął? "Nie był widziany od 2 tygodni"
Amerykańscy urzędnicy odnotowali zniknięcie Aleksandra Dwornikowa (Wikimedia Commons)

Na początku kwietnia w rosyjskiej armii zapadła istotna decyzja. Dowództwo nad działaniami wojennymi w Ukrainie otrzymała jedna, konkretna osoba - gen. Aleksandr Dwornikow, weteran z Syrii. Jego głównym zadaniem miała być poprawa koordynacji działań rosyjskich wojsk.

Głównodowodzący wojsk rosyjskich zniknął?

Teraz amerykańscy urzędnicy podzielili się ciekawą obserwacją. Dwornikow podobno nie był widziany publicznie już od co najmniej dwóch tygodni. Jako że wojna w Ukrainie nie idzie po myśli Władimira Putina, a Rosja każdego dnia ponosi ogromne straty, pojawiły się sugestie, że generał mógł zostać odsunięty przez Władimira Putina - podaje "Daily Mail".

Tajemnicze zniknięcie Dwornikowa z przestrzeni publicznej zostało po raz pierwszy zgłoszone przez New York Times, po opublikowaniu analizy przeprowadzonej przez amerykańskich urzędników na temat stanu inwazji. Amerykanie zauważyli, że Rosja powtarza "te same błędy" w Donbasie, jakie popełniła w dążeniu do zdobycia Kijowa, w tym brak koordynacji między różnymi rodzajami wojska i powolne tempo posuwania się naprzód.

Kara za niepowodzenia w Ukrainie?

Choć podczas ofensywy rosyjskiej w Donbasie odnotowano pewne sukcesy, eksperci stwierdzili, że jednostki, które już zostały "poturbowane" w ataku na Kijów, są obecnie zbyt "zmęczone" by posuwać się w głąb Ukrainy, a zaawansowana amerykańska artyleria rakietowa, której wysłanie do Ukrainy zapowiedział w tym tygodniu Joe Biden, może doprowadzić do ich zniszczenia.

Władimir Putin już wcześniej odsunął co najmniej dwóch wysokich rangą dowódców za niepowodzenia w Ukrainie. Gen. por. Siergiej Kisiel, który dowodził elitarną 1. Gwardyjską Armią Pancerną, został zawieszony za niezdobycie Charkowa. Wiceadmirał Igor Osipow, który dowodził rosyjską Flotą Czarnomorską, prawdopodobnie również został zawieszony po zatopieniu krążownika Moskwa w kwietniu.

"Rzeźnik z Syrii"

Generał Dwornikow ma długą, krwawą i przerażającą reputację rosyjskiej armii. We wrześniu 2015 r. został dowódcą Zgrupowania Sił Zbrojnych Federacji Rosyjskiej w Syrii, a we wrześniu 2016 dowódcą wojsk Południowego Okręgu Wojskowego

Dwonikow nadzorował działania rosyjskich wojsk, wymierzone w Wolną Armię Syrii i Państwo Islamskie. Pomagał prezydentowi Baszarowi al-Assadowi wyeliminować jego wrogów i niektórych byłych sojuszników USA. W tym czasie rosyjska armia użyła broni chemicznej i dokonała masowych nalotów w Syrii, co skutkowało tysiącami ofiar wśród ludności cywilnej.

Zobacz także: Putin już nie ufa swojemu wywiadowi? "Może to jest tylko przykrywka"
Autor: SSŃ
Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
Wybrane dla Ciebie
Wyniki Lotto 18.01.2025 – losowania Lotto, Lotto Plus, Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Pociąg pędził prawie 300 km/h. 40-latek jechał między wagonami
Kontrowersyjne oświadczenie nt. sprzętu WOŚP. Prawniczka: nie mają mocy prawnej
Zagrożenie zdrowia i życia. Rodzina błaga o pomoc w odnalezieniu 22-latki
Nowy kalendarz ferii zimowych. "Ceny spadną"
Dramatyczna akcja służb na Podkarpaciu. Przysypany mężczyzna
Seniorzy masowo tracą pieniądze. Myślą, że idą na bezpłatne badania
Iga Świątek zagra w kolejnej rundzie. Teraz mecz z Niemką
Chleb ze smalcem za 25, kiełbasa za 30. Ceny w Zakopanem
Zaginęła prawniczka z Lublina. Rodzina zwróciła się z apelem do kierowców
Termin mija w niedzielę. Koniec TikToka w USA
Jeździsz samochodem? Do tych miast lepiej się nie wybieraj
KOMENTARZE WYŁĄCZONE
Sekcja komentarzy coraz częściej staje się celem farm trolli i polem do dezinformacji. Dlatego zdecydowaliśmy się wyłączyć możliwość komentowania pod tym artykułem.
Redakcja o2.pl
Przejdź na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić