Stany Zjednoczone ostrzegają irańskich marynarzy. W komunikacie skierowanym do Iranu władze USA ponownie podkreślają, że każdy statek, który zanadto zbliży się do amerykańskiego, zostanie uznany za bezpośrednie zagrożenie.
Okręty muszą pozostać w odległości ponad 100 metrów. Statek marynarki wojennej, który skróci ten dystans, musi być przygotowany na atak ze strony United States Navy.
Jednostka zbrojna, który zbliży się na odległość 100 metrów od okrętów amerykańskich, może być uznana za zagrożenie, wobec którego zastosujemy zgodne z prawem środki obronne - oświadczyli Amerykanie.
Amerykanie zalecają pozostać w "maksymalnej odległości" od swoich statków. Uprzejmie proszą również statki innych krajów płynące w pobliżu okrętów należących do USA o "wyraźne formułowanie swoich intencji" i odpowiadanie na pytania dotyczące prędkości i kursu statku.
Iran odpowiedział w podobnym tonie
Jednostki morskie Islamskiej Republiki Iranu będą kontynuować regularne misje w Zatoce Perskiej i Zatoce Omańskiej, stosując się do prawa międzynarodowego, tak jak to miały w zwyczaju w przeszłości - oświadczył przedstawiciel irańskiej armii.
To pokłosie zatargu w Zatoce Perskiej sprzed miesiąca. 11 statków irańskiego Korpusu Strażników Rewolucji Islamskiej "niebezpiecznie zbliżyło się" do okrętów Marynarki Wojennej i Straży Przybrzeżnej USA. USA określiły działania Iranu jako "niebezpieczne i prowokacyjne". W pewnym momencie irańskie statki miały znajdować się w promieniu zaledwie 10 metrów od amerykańskiego okrętu.
Poinstruowałem Marynarkę Wojenną Stanów Zjednoczonych, żeby ostrzeliwała i niszczyła wszystkie irańskie okręty, jeśli nękają nasze statki na morzu - napisał niedługo później na Twitterze Donald Trump.
Zobacz też: Odkryty na dnie Pacyfiku. Pancernik z obu wojen światowych
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.