Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski w rozmowie z brytyjską telewizją ITV wyraził zawód, że przez trzy lata wojny świat nie zdołał powstrzymać Władimira Putina. Podkreślił, że mimo możliwości, nie udało się zatrzymać rosyjskiego przywódcy.
Dziwi to, że przez te trzy lata nie byliśmy w stanie powstrzymać Putina, cały świat nie był w stanie go powstrzymać. To znaczy, powstrzymać go, spowolnić, uniemożliwić mu zniszczenie nas - a mogli. Ale świat nie był w stanie postawić go na swoim miejscu (…) dać po łapach. To nie jest niezdolność. To niechęć - oświadczył Zełenski, cytowany przez Polską Agencję Prasową.
Prezydent Ukrainy podkreślił również, jak ważna dla jego kraju była pomoc międzynarodowa. Bez wsparcia partnerów Ukraina miałaby znacznie trudniejsze zadanie w obronie swojego terytorium.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Bez nich byłoby nam bardzo trudno. A może nawet niemożliwie - przyznał Zełenski.
Wybory a stan wojenny
Zełenski odniósł się również do kwestii wyborów na Ukrainie, podkreślając, że ich przeprowadzenie wymaga zakończenia stanu wojennego. Wyraził obawy, że wstrzymanie stanu wojennego mogłoby osłabić armię i dać Rosji okazję do ofensywy.
Absolutnie nie boję się wyborów. Ale jak to będzie wyglądało? Powinniśmy zakończyć, albo wstrzymać stan wojenny. Jeżeli wstrzymamy stan wojenny to stracimy armię. (…) Ludzie (żołnierze) powrócą do domów. (…) I nawet dla tych, którzy nie powrócą, będzie to pauza. Rosja z pewnością wykorzysta to do działań ofensywnych - podkreślił.
Perspektywy odzyskania terytoriów
Prezydent Ukrainy wyraził przekonanie, że kraj odzyska wszystkie okupowane przez Rosję terytoria, gdy uda się osłabić przeciwnika. Zełenski wierzy, że słabość Rosji pozwoli na odzyskanie utraconych ziem.
W momencie, gdy Rosja będzie słaba, a będzie tak bez wątpienia, wszystko do nas powróci - oświadczył.
Zełenski podkreślił, że negocjacje pokojowe z Rosją powinny być poprzedzone gwarancjami bezpieczeństwa dla Ukrainy. Wyraził gotowość do rozmów, jeśli Ameryka i Europa zapewnią wsparcie i bezpieczeństwo. - Gdybym rozumiał, że Ameryka i Europa nas nie opuszczą, że będą nas wspierać i dadzą nam gwarancje bezpieczeństwa, byłbym gotowy na każdy format negocjacji — powiedział.
Konieczność zakończenia wojny
Prezydent Ukrainy zaznaczył, że zamrożony konflikt nie jest rozwiązaniem, ponieważ Putin może ponownie zaatakować. Podkreślił, że zakończenie wojny i uniemożliwienie Rosji powrotu z agresją jest kluczowe dla przyszłości Ukrainy.
Zamrożony konflikt doprowadzi do tego, że on znów powróci ze swoją agresją. Kto wtedy (…) przejdzie do historii jako zwycięzca? Nikt. I będzie to porażka absolutnie wszystkich - oświadczył Zełenski.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.