Grecja odgradza się, po tym jak Turcja wezwała kraje europejskie do wzięcia odpowiedzialności za afgańskich migrantów. Grecki minister ochrony obywateli Michalis Chrisochoidis podczas piątkowej wizyty w regionie Evros powiedział, że
Grecja musi przede wszystkim dbać o własne interesy.
Grecja nie chce afgańskich uchodźców
Nie możemy biernie czekać na możliwy napływ. Nasze granice pozostaną nienaruszalne - powiedział.
Wcześniej premier Grecji Kyriakos Mitsotakis rozmawiał przez telefon z prezydentem Turcji Recepem Tayyipem Erdoganem. Powiedział, że gwałtowny wzrost liczby osób opuszczających Afganistan może stanowić "poważne wyzwanie dla wszystkich".
Prezydent Turcji powiedział, że bez względu na to, kto rządzi w Afganistanie, chce utrzymania dobrych relacji między państwami. Dodał też, że jego kraj nie zostanie "europejskim magazynem migrantów" i wezwał kraje UE do wzięcia odpowiedzialności za ludność cywilną Afganistanu.
Nowa fala migracji jest nieunikniona, jeśli niezbędne środki nie zostaną podjęte w Afganistanie i Iranie - powiedział Erdogan.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.