Przypomnijmy, że 6 czerwca 2023 roku Rosjanie wysadzili zaporę Kachowskiej Elektrowni Wodnej, zalewając tym samym znaczny obszar prawego brzegu Chersońszczyzny. Najnowsze dane wskazują, że w strefie zagrożenia znajduje się około 16 tysięcy osób (w tym mieszkańcy samego Chersonia).
Wysadzenie tamy na Dnieprze będzie skutkować nie tylko katastrofą humanitarną, ale też ogromnymi stratami dla przyrody i klimatu. Zagrożonych jest wiele gatunków zwierząt, roślin, a także pola uprawne i tereny leśne.
Greta Thunberg nie przeszła obojętnie wobec czynu Rosjan. Nazywa go na Twitterze "ekobójstwem". O między innymi jej reakcję zaapelowały władze Ukrainy w oficjalnym liście do ponad 60 polityków i działaczy z całego świata.
To ekobójstwo! Czyn ten to kontynuacja niesprowokowanej przez Rosję inwazji na pełną skalę na Ukrainę. Zniszczenie tamy jest kolejnym okrucieństwem, które nie może pozostać bez żadnej reakcji - wskazuje Thunberg.
Greta Thunberg chce ukarania Rosji
Aktywistka domaga się ukarania Rosji za wszystkie zbrodnie, w tym za wysadzenie zapory na Dnieprze.
Nasze oczy ponownie powinny być zwrócone na Rosję. Ta muusi zostać pociągnięta do odpowiedzialności za swoje zbrodnie - kończy inicjatorka Młodzieżowego Strajku Klimatycznego.
Za te słowa oficjalnie podziękował prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski. "Dziękuję Grecie Thunberg za jasne i klarowne stanowisko oraz trzymanie się prawdy. Rosja musi zostać pociągnięta do odpowiedzialności za całe zło wyrządzone ludziom, życiu i naturze!" - napisał na Twitterze ukraiński polityk.
Dodajmy, że Ukraina oficjalnie oskarża o wysadzenie tamy 205. Brygadę Strzelców Zmotoryzowanych Sił Zbrojnych Federacji Rosyjskie. Ta od dłuższego czasu stacjonowała w okolicach Nowej Kachowki. Według ekspertów zniszczenie zapory jest aktem terroryzmu wojennego, który ma zatrzymać ewentualną ukraińską kontrofensywę.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.