Rafał Strzelec
Rafał Strzelec| 

Grozi mu więzienie. Czarnecki się nie przejmuje, tak spędza wakacje

188

Ryszard Czarnecki to jedna z najbardziej charakterystycznych postaci wśród polityków Prawa i Sprawiedliwości. Były europoseł może mieć poważne problemy, bowiem grozi mu więzienie za podawanie nieprawdziwych danych dotyczących zwrotu kosztów za podróże. Czarnecki w ogóle się tym nie przejmuje i w pełni wykorzystuje ostatnie dni wakacji.

Grozi mu więzienie. Czarnecki się nie przejmuje, tak spędza wakacje
Ryszard Czarnecki (AKPA, AKPA)

W lipcu poinformowano, że Ryszard Czarnecki usłyszy zarzuty w związku z wyłudzeniem od Parlamentu Europejskiego 203 tys. euro tytułem diet i zwrotu kosztów podróży. Postanowienie o wydaniu zarzutów wydała Prokuratura Okręgowa w Zamościu, która badała sprawę kilometrówek byłego europosła PiS od trzech lat.

Jak pisała "Rzeczpospolita", śledztwo wykazało nieprawidłowości. Czarnecki miał podróżować do Brukseli cudzymi samochodami m.in. kabrioletem. Okazało się jednak, że pojazd był zezłomowany 11 lat wcześniej. Łącznie europoseł miał złożyć 243 wnioski o zwrot kosztów podróży, w których podał nieprawdę. Europejski Urząd ds. Zwalczania Nadużyć Finansowych zgłosił sprawę do zamojskiej prokuratury, a w 2021 roku pojawiły się pierwsze kluczowe ustalenia. Postawienie zarzutów było jednak możliwe dopiero w 2024 roku, kiedy Ryszard Czarnecki nieskutecznie ubiegał się o ponowny wybór do Parlamentu Europejskiego. Porażka w wyborach skutkowała utratą immunitetu.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Kapitalne ściganie we Wrocławiu! Tego oczekiwaliśmy od fazy play-off w PGE Ekstralidze

Ryszard Czarnecki konsekwentnie twierdzi, że jest niewinny. Sprawa jest poważna, bowiem za wyłudzenia, jakich miał się dopuścić, grozi do 10 lat więzienia.

Czarnecki nie przejmuje się zarzutami. Tak spędza wakacje

Polityk PiS zdaje się jednak zupełnie nie przejmować stawianymi mu zarzutami. "Super Express" donosi, jak Ryszard Czarnecki spędza swoje wakacje. Były europoseł został sfotografowany nad rzeką Świder na Mazowszu. Polityk zaczerpnął kąpieli, swobodnie unosząc się na wodzie. Czytał również książkę i korzystał ze słońca, wystawiając swój tors na działanie promieni słonecznych.

"SE" przypomina, że to nie pierwszy raz, kiedy Ryszarda Czarneckiego można spotkać w tak zaskakujących okolicznościach. Wiosną był widziany na tężni solankowej, zaś zimą morsował w warszawskim Jeziorku Czerniakowskim. - Lubię czasem zatrzymać się w tej nieustannej gonitwie - tłumaczył w rozmowie z tabloidem.

Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.
Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje się tutaj.

Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić