O napadzie policjanci zostali poinformowani 1 lutego. Ze zgłoszenia wynikało, że do sklepu w Wawrowie wszedł zamaskowany mężczyzna, który groził pracownikom nożem. Bandyta zabrał kilkaset złotych, alkohol, papierosy i uciekł. Kryminalni przez kolejne dni pracowali nad ustaleniem tożsamości podejrzanego.
Prowadzone były szeroko zakrojone poszukiwania, a informacja o zdarzeniu i rysopis trafiły do policjantów, którzy pełnili służbę. Na miejscu pracowali śledczy z technikiem, by zebrać jak najwięcej dowodów. Policjanci zabezpieczyli monitoring, na którym widać całe zdarzenie - donoszą mundurowi.
Funkcjonariuszom udało się ustalić personalia osób zaangażowanych w ten napad. Kwestią czasu pozostawało zatrzymanie trzech mężczyzn.
Czytaj także: Rydzyk w tarapatach. Grozi mu do 10 lat więzienia
Wawrów. Trzech mężczyzn w rękach policji
Policjanci po zatrzymaniu 19-latka zabezpieczyli papierosy, które zostały skradzione ze sklepu w Wawrowie. Zdaniem śledczych 19-latek i 2 mężczyzn w wieku 18 lat działali wspólnie i w porozumieniu i usłyszeli zarzuty rozboju z użyciem niebezpiecznego narzędzia. Jeden z 18-latków był tym, który wszedł do sklepu z nożem. W środę (17 lutego) został tymczasowo aresztowany na trzy miesiące - poinformowała gorzowska policja.
Śledczy pracują nad tą sprawą. Zbierają materiał dowodowy i wyjaśniają różne wątki. Wiadomo, że podejrzanym grozi 12 lat więzienia.
Czytaj także: Szymon Chabior nie żyje. Dziennikarz miał 36 lat