Marcin Lewicki
Marcin Lewicki| 

Groźne potrącenie rowerzystki w Żorach. Jej mąż szuka świadków

5

Według policji 48-letnia rowerzystka wymusiła pierwszeństwo przejazdu i uderzyła w bok samochodu osobowego. Mąż kobiety widzi sprawę inaczej. Szuka świadków wypadku.

Groźne potrącenie rowerzystki w Żorach. Jej mąż szuka świadków
Czy to rowerzystka doprowadziła do groźnego zderzenia? (KMP Żory)

Przypomnijmy, że w środę (25.09) około godziny 7:00 48-letnia rowerzystka wjechała w osobowego passata na Alei Zjednoczonej Europy w Żorach. Ze wstępnych ustaleń policji wynika, że kobieta nie zachowała szczególnej ostrożności i uderzyła w bok prawidłowo jadącego auta.

Funkcjonariusze uważają, że rowerzystka wymusiła pierwszeństwo przejazdu. Dodajmy, że podczas zdarzenia kobieta doznała ogólnych obrażeń ciała. Została przewieziona do szpitala w celu dalszej diagnostyki.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Ku przestrodze. Nagarnie z monitoringu w Zielonej Górze zarejestrowało moment potrącenia rowerzysty

Mąż rowerzystki nie zgadza się z policją. Szuka świadków

Z portalem tuŻory.pl skontaktował się mąż 48-latki. Mężczyzna uważa, że zdarzenie miało inny przebieg, niż przedstawia to policja.

Wczoraj otrzymałem telefon od państwa, którzy nie widzieli samego momentu wypadku, ale z daleka dostrzegli szary samochód ciężarowy, który stał na prawym pasie celem przepuszczenia tej rowerzystki. Według ich relacji pojazd osobowy, który brał udział w tym wypadku, jechał wcześniej cały czas za tą ciężarówką, a w efekcie znalazł się nagle na lewym pasie wjeżdżając na ten przejazd - przekazał mąż rowerzystki w rozmowie z tuŻory.pl.

Z innego telefonu, który otrzymał mężczyzna wynika, że to najpewniej kierowca passata uderzył w rowerzystkę. Mąż 48-latki szuka kolejnych świadków, którzy mogliby wpłynąć na decyzję policjantów. Dodajmy, że na ten moment funkcjonariusze podtrzymują pierwotne ustalenia. Nie wykluczają jednak, że stanowisko policji może się zmienić.

Policjanci z Żor dołączają się do apelu i proszą świadków o wszelkie informacje na temat przebiegu zdarzenia.

Jeżeli ktoś widział powyższe zdarzenie od samego początku, a może zmienić ono ocenę zdarzenia – zapraszamy do komendy w charakterze świadka – mówi portalowi asp. Marcin Leśniak, oficer prasowy KMP Żory.
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić