Groźny wypadek na Pomorzu. Kierująca przestraszyła się pająka

Na Pomorzu doszło w weekend do czołowego zderzenia dwóch pojazdów, w którym na szczęście nikt nie ucierpiał. 25-latka prowadząca volkswagena zjechała nagle wprost pod zbliżające się mitsubishi i doprowadziła do kolizji. Jak się okazało, wykonała niebezpieczny manewr, bo wystraszyła się pająka.

Młoda kobieta spowodowała wypadek, bo wystraszyła się pająkaMłoda kobieta spowodowała wypadek, bo wystraszyła się pająka
Źródło zdjęć: © Facebook | KPP Kościerzyna

Groźnie wyglądające zdarzenie na drodze w Nowej Wsi Kościerskiej miało miejsce w weekend. Młoda kobieta na prostym odcinku drogi zjechała na przeciwny pas ruchu i zderzyła się czołowo z samochodem marki mitsubishi. Jej volkswagen został poważnie uszkodzony, a sama 25-latka trafiła do szpitala. Kierowca drugiego auta nie ucierpiał.

Jak się okazało, dziewczyna doprowadziła do kolizji, bo przestraszyła się pająka, który chodził po tapicerce samochodu. Zareagowała bardzo nerwowo i dlatego najprawdopodobniej straciła panowanie nad samochodem. A to doprowadziło do groźnie wyglądającego zderzenia na drodze. Policjanci nie mieli wyjścia, wystawili mandat.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

WP News wydanie 26.06, godzina 11:50

Ukarana została oczywiście 25-latka, która spowodowała zagrożenie na drodze. Policjanci zatrzymali jej prawo jazdy. Mundurowi zabezpieczyli miejsce wypadku, przeprowadzili oględziny oraz sporządzili dokumentację fotograficzną. Zbadali też oboje kierujących alkotestami, które nie wykazały obecności alkoholu.

Dziewczyna trafiła do szpitala, gdzie zajęli się nią lekarze. Jej drobny samochód został poważnie uszkodzony w zderzeniu z masywnym mitsubishi. Japońskie auto ma uszkodzony przód, awarii uległa chłodnica i elementy karoserii. Właściciel może mówić o wielkim pechu, bo poruszał się po drodze przepisowo. Teraz czekają go naprawy.

Na szczęście nikomu nic poważniejszego się nie stało, a w zdarzeniu nie brali udziału piesi czy rowerzyści, bo mogło by dojść do tragedii. Młoda kierująca z pewnością zapamięta, że czasem lepiej po prostu zatrzymać samochód i uporać się z pająkiem własnym sumptem, a nie stwarzać realne zagrożenie w ruchu drogowym...

Źródło artykułu: o2pl
Wybrane dla Ciebie
Mieli zagrać mecz w Australii. Z tego powodu musieli go odwołać
Mieli zagrać mecz w Australii. Z tego powodu musieli go odwołać
Znieważyli starszą kobietę w autobusie. Jej syn wziął sprawy w swoje ręce
Znieważyli starszą kobietę w autobusie. Jej syn wziął sprawy w swoje ręce
Ukraiński wywiad publikuje nagranie. Desperacja rosyjskich żołnierzy
Ukraiński wywiad publikuje nagranie. Desperacja rosyjskich żołnierzy
Putin w błędzie? Fałszywe raporty docierają na Kreml
Putin w błędzie? Fałszywe raporty docierają na Kreml
Papież Leon XIV ma apel. Chodzi o nadużycia duchownych
Papież Leon XIV ma apel. Chodzi o nadużycia duchownych
Barki uziemione w kanale. Zapadlisko usunęło wodę
Barki uziemione w kanale. Zapadlisko usunęło wodę
Dwa dni przed Wigilią. Poszedł do lasu i wrócił z pełnym koszem
Dwa dni przed Wigilią. Poszedł do lasu i wrócił z pełnym koszem
Uczeń podstawówki miał dusić nauczycielkę. Policja poinformowana dwa dni później
Uczeń podstawówki miał dusić nauczycielkę. Policja poinformowana dwa dni później
Zapłacił za zakupy dziecka w Biedronce. Wytłumaczył, dlaczego
Zapłacił za zakupy dziecka w Biedronce. Wytłumaczył, dlaczego
Uciekł ze szpitala psychiatrycznego. Ranni strażnicy. Nowe informacje
Uciekł ze szpitala psychiatrycznego. Ranni strażnicy. Nowe informacje
Incydent z Ryanair. Samolot uderzył w cysternę
Incydent z Ryanair. Samolot uderzył w cysternę
Była w towarzystwie Kim Dzong Una. Może przejąć po nim władzę
Była w towarzystwie Kim Dzong Una. Może przejąć po nim władzę