W sieci pojawiło się nagranie, które wzbudziło wiele emocji wśród internautów. Kierowca terenowego Suzuki swoim nieodpowiedzialnym zachowaniem mógł doprowadzić do tragedii. Nagranie udostępniono na popularnym kanale "Stop Cham".
Cała sytuacja miała miejsce na Lubelszczyźnie. Jak czytamy w opisie filmu, kierowca terenowego Suzuki zjeżdża na czołówkę. Autor nagrania w ostatniej chwili odbija w prawo i dochodzi jedynie do bocznego zderzenia. Nikomu nic się nie stało.
Sprawca twierdzi, że zablokowała mu się kierownica, jednak kiedy dotarłem do niego razem z innym świadkiem, w ręku trzymał telefon - podkreśla autor nagrania.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
W krótkim filmie słychać kobietę i mężczyznę, którzy mimo wypadku, zachowali zimną krew i najpierw wyszli z samochodu, a potem pobiegli do drugiego auta, sprawdzając, czy drugi kierowca jest w stanie wyjść z samochodu o własnych siłach. Właśnie opanowanie w tak stresującej sytuacji docenili internauci na Youtube.
Podziwiam kobietę za opanowanie, szacunek naprawdę, kobieta anioł - pisze jeden z internautów. "Dobrze, że się nic nie stało. Brawo za opanowanie dla pana i pani" - podkreśla kolejny z nich.
Dla pani wielki plus za opanowanie. A dla miszcza zablokowanej kierownicy rada - może jakiś przeglądzik? A może po prostu warto zacząć dbać o autko, bo następnym razem można wjechać pod tira - pisze użytkownik Youtube'a.
Ile wypadków w Polsce?
Jak kilka tygodni wyjaśnił nadkomisarz Robert Opas, w 2022 roku doszło do 21322 wypadków drogowych w Polsce. W porównaniu z 2020 rokiem, kiedy to miało miejsce 23540 wypadków, liczba ta spadła o 2218 wypadków (-9,4 proc.).
W 2022 roku w wypadkach zginęło 1883 osoby. Jest to po raz pierwszy w historii liczba mniejsza od 2 tys. śmierci na polskich drogach - powiedział nadkom. Opas.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.