Wicepremier i szef Ministerstwa Cyfryzacji Krzysztof Gawkowski poinformował o zidentyfikowaniu grupy inspirowanej przez rosyjski wywiad wojskowy GRU, której celem jest wpływanie na polskie wybory. Grupa ta ma siać dezinformację i werbować osoby do rozbijania spójności politycznej w Polsce.
Gawkowski podkreślił, że Rosja prowadzi z Polską "cyberwojnę". Dodał, że nasze państwo jest najbardziej atakowanym krajem w Unii Europejskiej. W rozmowie z TVN24 wyjaśnił, że grupa rosyjska, przygotowana przez GRU, ma wpływać nie tylko na sytuację polityczną w kraju, ale i wybory prezydenckie, które odbędą się w maju.
Wicepremier zaznaczył, że działania te obejmują "sianie dezinformacji, nieprawdziwej informacji" oraz "werbowanie osób, które miałyby być instalatorami treści". Dodał, że rosyjska grupa może werbować różne osoby.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Plan ochrony wyborów
Gawkowski zapowiedział, że jeszcze w styczniu zostanie przedstawiony plan ochrony wyborów. Wskazał, że nowe jednostki zajmują się zabezpieczaniem systemów Krajowego Biura Wyborczego oraz przeciwdziałaniem dezinformacji.
To one odpowiadają za to, że umiemy zidentyfikować takie grupy, jak powiedziałem o GRU, przy współpracy z polskimi służbami specjalnymi — powiedział wicepremier
Na pytanie o ewentualne działania Elona Muska, właściciela serwisu X (dawniej Twitter), Gawkowski stwierdził, że każdy może wyrazić swoją opinię, ale wpływanie na wybory poprzez manipulację algorytmami jest nielegalne. - Nie można przestawiać algorytmów, żeby kogoś podbijały — dodał. Wicepremier podkreślił, że cały plan ochrony wyborów zostanie przedstawiony jeszcze w styczniu.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.