Sprawdzamy pogodę dla Ciebie...

Grupa Wagnera przestanie istnieć. Prigożyn podał konkretną datę

Już za kilka dni bezwzględna Grupa Wagnera przestanie istnieć. Tę wiadomość przekazał sam Jewgienij Prigożyn, szef najemniczej formacji wojskowej, w opublikowanym w mediach społecznościowych nagraniu.

Grupa Wagnera przestanie istnieć. Prigożyn podał konkretną datę
Prigożyn ogłosił, co dalej z Grupą Wagnera (Twitter)

W sobotę, 24 czerwca, oczy całego świata zwrócone były na Rosję. Tego dnia Grupa Wagnera ruszyła do ataku na Moskwę, okazało się jednak, że ''Marsz Sprawiedliwości'' zakończył się równie nieoczekiwanie, jak się rozpoczął. Jewgienij Prigożyn wstrzymał najemników w momencie, gdy znajdowali się zaledwie 200 km. od stolicy Rosji.

Przypomnijmy: w piątek wieczorem Prigożyn poinformował, że "zginęła ogromna liczba bojowników" Grupy Wagnera i zapowiedział reakcję "na tę zbrodnię". 

Jest nas 25 tysięcy i idziemy wyjaśniać, czemu w kraju trwa chaos — oznajmił.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Jednak egzekucja Prigożyna? Rosjanka powiedziała, co sądzą w Rosji

''Wyjaśnianie'' nie trwało jednak długo. Od kilku dni wszyscy zastanawiali się, jak zakończy się nieudana próba puczu w Rosji. Dziś wiemy już, że zapadła kluczowa decyzja odnośnie Grupy Wagnera.

Prigożyn: ''Grupa Wagnera przestanie istnieć''

Po sobotnich wydarzeniach Prigożyn, nazywany ''kucharzem Putina'', przepadł bez wieści. Po raz ostatni widziano go, gdy — przy akompaniamencie oklasków — opuszczał zajęty przez wagnerowców Rostów nad Donem. Twierdzono, że Prigożyn ma ''oddalić się na Białoruś'', ale nie wiadomo było, czy tam dotarł.

Dzisiaj ''kucharz Putina'' przerwał milczenie. Poinformował, że dni najemniczej formacji wojskowej są policzone.

Grupa Wagnera przestanie istnieć 1 lipca - ogłosił w najnowszym nagraniu opublikowanym w serwisie Telegram.

Prigożyn stwierdził, że celem marszu było uniknięcie zniszczenia Grupy Wagnera, a nie obalenie przywódcy Rosji. Zaznaczył również, że żałuje, iż Grupa musiała uderzyć w rosyjskie lotnictwo, a decyzję o odwrocie od Moskwy podjął, żeby uniknąć przelewu krwi.

Autor: APOL
Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
Wybrane dla Ciebie
Janusz Palikot w szpitalu. "Czekam na diagnozę"
"Patrzcie pod nogi". Leśnik nie dowierzał, chwycił za telefon
Przyznała opiekę nad Sarą ojcu. Ujawnili nazwisko
Zbigniew Ziobro zatrzymany. Policja szukała go w jego domu
Wyławia ciała z rzek. Ocenił szanse na znalezienie ofiar tragedii w Waszyngtonie
Incydent podczas kolędy w Iławie. Interweniowała policja
Namocz gąbkę i włóż do przegródek pralki. Uciążliwy problem zniknie
Kolbuszowa. Bójka nauczyciela z uczniem. Psycholog: "Dyskwalifikujące"
Atak ukraińskich dronów. Uderzyli w największą rafinerię ropy w Rosji
Miały przed sobą całe życie. Młodziutkie siostry zginęły w katastrofie
Nie tylko do gotowania. Tak wykorzystasz popularną przyprawę
Ksiądz do niewierzących. W takiej sytuacji nie zgodzi się na pogrzeb
KOMENTARZE WYŁĄCZONE
Sekcja komentarzy coraz częściej staje się celem farm trolli i polem do dezinformacji. Dlatego zdecydowaliśmy się wyłączyć możliwość komentowania pod tym artykułem.
Redakcja o2.pl
Przejdź na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić