Grupa Wagnera torturuje Rosjan? Oficer oskarża armię Prigożyna

Roman Winiwitin to rosyjski pułkownik, który został zatrzymany przez bojowników z Grupy Wagnera za otwarcie ognia do sprzymierzeńców. Teraz dowódca jednej z brygad armii Rosji oskarża żołnierzy Jewgienija Prigożyna o torturowanie rosyjskiego personelu wojskowego.

Pułkownik Roman Winiwitin publikuje nagranie, w którym oskarża Grupę Wagnera o torturyPułkownik Roman Winiwitin publikuje nagranie, w którym oskarża Grupę Wagnera o tortury
Źródło zdjęć: © Telegram
Marcin Lewicki

Przypomnijmy, że szef Grupy Wagnera Jewgienij Prigożyn opublikował nagranie, na którym Roman Winiwitin przyznaje się do ostrzelania bojowników prywatnej armii, będąc pod wpływem alkoholu. Podpułkownik miał otworzyć ogień w rejonie Bachmutu, gdzie działa prywatna bojówka rosyjskiego biznesmena.

15 punktów karnych i 1,5 tys. mandatu. Nagrali kierowcę busa

Wypuszczony na wolność Roman Winiwitin zmienia jednak wersję zdarzeń. Wojskowy i dowódca 72. brygady regularnej armii Rosji opublikował wideo, w którym rzuca oskarżenia w stronę Grupy Wagnera. Żołnierz uważa, że ludzie Prigożyna są zagrożeniem dla regularnego wojska rosyjskiego.

Rosyjski pułkownik: Grupa Wagnera nas osłabia!

Grupa Wagnera odbiera naszym żołnierzom sprzęt i pojazdy. Zmusza też wojskowych do podpisania kontraktów z najemnikami. Dochodzi do porwań i tortur - twierdzi Winiwitin.

To nie koniec listy zarzutów wobec wagnerowców. Pułkownik opisuje historię żołnierza, który popełnił samobójstwo przez to, że został zgwałcony przez najemników Prigożyna.

Prigożyn i jego armia mieli być wzmocnieniem, a osłabiają nasze pozycje na flankach na linii w Bachmucie. Grupa Wagnera przeszkadza nam w walce - dodaje wojskowy.

Jednocześnie sam Roman Winiwitin twierdzi, że był torturowany, a wagnerowcy mieli imitować jego egzekucję. Wskazuje, że jego "oświadczenie" było wyłącznie wynikiem nacisku wagnerowców.

Wersji Romana Winiwitina oczywiście nie można zweryfikować. Widać jednak, że podziały w rosyjskich siłach zbrojnych są coraz mocniejsze, a wewnętrzne konflikty między kolejnymi grupami doprowadzają do bratobójczej walki na terenie okupowanej Ukrainy.

Wybrane dla Ciebie
Jego głos znali wszyscy. Nie żyje Andrzej Bogusz
Jego głos znali wszyscy. Nie żyje Andrzej Bogusz
Ojciec Mai ujawnia. Matka Bartosza G. zniszczyła grób nastolatki
Ojciec Mai ujawnia. Matka Bartosza G. zniszczyła grób nastolatki
Śmiertelny wypadek na wyciągu. Nie żyje turysta z Niemiec
Śmiertelny wypadek na wyciągu. Nie żyje turysta z Niemiec
Podpalili mercedesa za niemal milion złotych. Sprawą zajmie się sąd
Podpalili mercedesa za niemal milion złotych. Sprawą zajmie się sąd
Odkrycie w Wielkopolsce. Znaleźli kości zwierzęce i monety
Odkrycie w Wielkopolsce. Znaleźli kości zwierzęce i monety
Sekundy od tragedii. Kierowca niemal potrącił pieszego na pasach
Sekundy od tragedii. Kierowca niemal potrącił pieszego na pasach
Nagranie z Putinem sprzed 25 lat. Tak mówił o NATO
Nagranie z Putinem sprzed 25 lat. Tak mówił o NATO
Pilny komunikat. Szukają Jakuba Wesołego
Pilny komunikat. Szukają Jakuba Wesołego
Tuż przed świętami. Norwegia zaostrza przepisy dla uchodźców
Tuż przed świętami. Norwegia zaostrza przepisy dla uchodźców
Głośne zabójstwo w USA. Zwrot w sprawie. Może uniknąć kary śmierci
Głośne zabójstwo w USA. Zwrot w sprawie. Może uniknąć kary śmierci
Koszmarny wypadek. Auto wypadło z drogi. Nie żyje jedna osoba
Koszmarny wypadek. Auto wypadło z drogi. Nie żyje jedna osoba
Martwa kobieta w samolocie. Pasażerka zabrała głos
Martwa kobieta w samolocie. Pasażerka zabrała głos