Tania Mendoza nie żyje. Miała 42 lata. Przyczyna śmierci przeraża
Tania Mendoza, niezwykle popularna w Meksyku gwiazda telewizyjna, nie żyje. O jej tragicznej śmierci poinformowano dzisiaj, choć śmierć nastąpiła 14 grudnia. Aktorka czekała na synka, który kończył zajęcia sportowe, gdy nagle w jej kierunku zaczęli zbliżać się motocykliści. Media podają, że zabójstwo wyglądało, jak "egzekucja w stylu kartelu".
Tania Mendoza - popularna aktorka nie żyje 
Czy ktoś zlecił egzekucję 42-letniej gwiazdy meksykańskiej telewizji? Tego nie wiadomo, a w sprawie jej śmierci trwa teraz śledztwo.
Tania Mendoza, którą zna każdy Meksykanin, 14 grudnia została zamordowana. W godzinach wieczornych, kiedy oczekiwała na swojego 11-letniego synka, który miał właśnie kończyć zajęcia sportowe, została zaatakowana przez mężczyzn na motocyklach.
Skandal, co robią na Kasprowym. "Wygląda fajnie, ale może skończyć się tragicznie"
Aktorka stała razem z innymi rodzicami przed Unidad Felinos Deportiva na przedmieściach Cuernavaca. Jeden z zabójców zszedł z motocykla. Reszta rodziców w tym czasie zaczęła uciekać w popłochu, aby się ukryć, kiedy zorientowali się, że napastnicy mają broń.
Przestępca podszedł do 42-latki, uniósł broń i oddał w jej kierunku kilka celnych strzałów, m.in. w głowę, podaje źródło Daily Star. Zmarła na miejscu.
Kto i dlaczego zamordował gwiazdę telewizji?
W sprawie zabójstwa Tani Mendozy trwa śledztwo. Nie wiadomo kto, a także dlaczego zamordował 42-latkę. Przypuszcza się, że mogło to być zabójstwo na zlecenie.
Codziennie w Meksyku zabijanych jest kilka kobiet. Często są to osoby zamożne, jak Tania Mendoza, która w przeszłości została porwana przez kartel narkotykowy. Jak podaje Daily Star, w międzyczasie, gdy to się stało, splądrowano jej dom. \
Po wszystkim 42-latka wraz z całą rodziną została uwolniona. Wówczas to kradzież była celem przestępców. Miało to miejsce 11 lat temu. Od tamtej pory Mendoza i jej rodzina otrzymywała groźby od gangu powiązanego z jednym z karteli.
W Meksyku wskaźnik zabójstw kobiet jest jednym z najwyższych na świecie. Jak na razie nie udało się temu w żaden sposób zaradzić. Zabójstwo Tani Mendozy ponownie zwróciło uwagę na sytuację w kraju.
