Sprawdzamy pogodę dla Ciebie...
BOB | 

Śląsk. Katastrofa helikopter pod Pszczyną. Cudem nie wszyscy zginęli

18

Dramat rozegrał się minionej nocy w Pszczynie. W tej chwili nie wiadomo, dlaczego helikopter nagle runął. Być może wyjaśnią to osoby, które cudem przeżyły.

Śląsk. Katastrofa helikopter pod Pszczyną. Cudem nie wszyscy zginęli
W Pszczynie doszło do katastrofy helikoptera (Pixabay)

To nie była spokojna noc dla służb ratunkowych ze Śląska. Około północy z 22 na 23 lutego przyszło zgłoszenie, że w lesie na terenie Pszczyny runął helikopter. Błyskawicznie na miejsce wysłano strażaków, medyków i policjantów.

Pszczyna. Katastrofa helikoptera

Akcję ratunkową utrudniał fakt, że teren był bardzo podmokły, a do tego doszła jeszcze mgła. Po pewnym czasie udało się jednak dotrzeć do helikoptera. Okazało się, że nie wszyscy zginęli.

Śmierć poniosły dwie osoby, które siedziały z przodu maszyny. Cudem z kolei przeżyli kobieta i mężczyzna, którzy siedzieli z tyłu. Po katastrofie byli nawet w stanie wydostać się z wraku o własnych siłach.

Poszkodowani trafili do szpitala w poważnym stanie. Ich życiu i zdrowiu jednak nic nie zagraża, więc można mówić o cudzie. Teraz odpowiednie służby wyjaśniają, dlaczego doszło do katastrofy helikoptera.

Możliwe, że do wypadku przyczyniła się gęsta mgła. Sprawą zajmuje się Państwowa Komisja Badania Wypadków Lotniczych oraz prokurator i śledczy.

Zobacz także: Wykolejenie pociągu w Szkocji. Wideo z miejsca zdarzenia
Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
Wybrane dla Ciebie
Zdecydowali się na zablokowanie Facebooka. Podali powody
Pilny apel policji. Szukają zaginionej Anity Hurbańczuk
Sprzedali zatrutą galaretę. Oto co grozi małżonkom
Rosyjskie drony zaatakowały. Mikołajów i Krzywy Róg pod ostrzałem
Kiedy siać koper? Nie zrób tego za wcześnie
Przygotowania do pochówku papieża? "Watykan ma swoje procedury"
Kontrole abonamentu RTV. Wiadomo w jakich godzinach pukają do drzwi
Zaginięcie Beaty Klimek. Policja przed domem Jana Klimka
Pożary w Japonii. Ponad 600 hektarów w ogniu
Leśnik: To nie są "biedne sierotki". Grożą za to surowe kary
Rowerzysta wjechał na pasy. Dramatyczne sceny
Pokazała zdjęcie z lasu. To polskie trufle. "Wreszcie się pojawiły"
Przejdź na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić