Horror na lekcjach religii w Bystrych. Zeznania dzieci są wstrząsające

Prokuratorskimi zarzutami zakończyło się śledztwo w sprawie księdza z Bystrych koło Gorlic. Duchowny miał znęcać się nad wieloma uczniami na swoich lekcjach religii.

Zdjęcie poglądoweZdjęcie poglądowe
Źródło zdjęć: © Unsplash.com

Początki problemów księdza Stanisława L. sięgają 2019 roku. To właśnie wtedy do kuratorium zgłosili się rodzice kilkuletniej dziewczynki. Duchowny podczas katechezy w szkole w Bystrych koło Gorlic uderzył ją dziennikiem w głowę. Sprawę opisała "Gazeta Krakowska". Kapłan został niezwłocznie odsunięty od prowadzenia lekcji religii i wszczęto wobec niego procedurę dyscyplinarną, która trwa do dziś.

Niepokojącym doniesieniom na temat księdza zajęła się również prokuratura. Przez ostatnie dwa lata zbierała materiał dowodowy, aby w kwietniu 2021 roku postawić kapłanowi zarzuty. Okazało się, że przykład dziewczynki nie był jedynym aktem przemocy duchownego. Ten miał bić i poniżać wiele dzieci w trakcie swoich lekcji religii. Ustalono, że w ciągu 7 lar pracy mógł skrzywdzić nawet 200 uczniów. Kilkunastu z nich występuje teraz w śledztwie jako poszkodowani.

Z dziecięcych zeznań wynika, że duchowny miał uderzać uczniów dziennikiem bądź linijką, ale też ciągnąć za włosy, nos czy uszy. Potrafił poniżać przed całą klasą, wyzywać i krzyczeć. Stosował też nieadekwatne kary za niewłaściwe zachowanie np. rozmowy na lekcji religii, czy "kręcenie" się w ławce – przyznał w rozmowie z "Gazetą Krakowską" Sławomir Korbelak, prokurator Prokuratury Rejonowej w Gorlicach.

Prokuratura nadal ustala listę ofiar i szuka kolejnych pokrzywdzonych. Śledczy proszą o kontakt wszystkie ofiary księdza Stanisława L. Skrzywdzeni mogą zgłaszać się w Prokuraturze Rejonowej w Gorlicach przy ul. Bieckiej 5 lub pod numerem telefonu: 18 353 55 54 w dni robocze w godzinach 7:30-15:30.

"Materiał z płodów w szczepionkach na COVID". Jest reakcja na słowa biskupów

Źródło artykułu: o2pl
Wybrane dla Ciebie
Uczeń podstawówki miał dusić nauczycielkę. Policja poinformowana dwa dni później
Uczeń podstawówki miał dusić nauczycielkę. Policja poinformowana dwa dni później
Zapłacił za zakupy dziecka w Biedronce. Wytłumaczył, dlaczego
Zapłacił za zakupy dziecka w Biedronce. Wytłumaczył, dlaczego
Uciekł ze szpitala psychiatrycznego. Ranni strażnicy. Nowe informacje
Uciekł ze szpitala psychiatrycznego. Ranni strażnicy. Nowe informacje
Incydent z Ryanair. Samolot uderzył w cysternę
Incydent z Ryanair. Samolot uderzył w cysternę
Była w towarzystwie Kim Dzong Una. Może przejąć po nim władzę
Była w towarzystwie Kim Dzong Una. Może przejąć po nim władzę
Młodzi rodzice nie żyją. Szlaban był otwarty? Głos z prokuratury
Młodzi rodzice nie żyją. Szlaban był otwarty? Głos z prokuratury
W Warszawie zmarł białoruski dziennikarz. Będzie sekcja zwłok 37-latka
W Warszawie zmarł białoruski dziennikarz. Będzie sekcja zwłok 37-latka
Komunikat ws. kapsuły Nyx. Wspomniano też o Polakach
Komunikat ws. kapsuły Nyx. Wspomniano też o Polakach
15 mln zł za życie Maksa. Rodzice chłopca próbują dokonać niemożliwego
15 mln zł za życie Maksa. Rodzice chłopca próbują dokonać niemożliwego
Gruzin zatrzymany na gorącym uczynku. Będzie deportowany
Gruzin zatrzymany na gorącym uczynku. Będzie deportowany
Rosja może opracowywać broń przeciw satelitom Starlink. Wywiady NATO ostrzegają
Rosja może opracowywać broń przeciw satelitom Starlink. Wywiady NATO ostrzegają
Auto wpadło w poślizg. Dramatyczne chwile pod Szamotułami
Auto wpadło w poślizg. Dramatyczne chwile pod Szamotułami