W wyniku poważnych obrażeń, które obejmowały kilkanaście ran na głowie i szyi, mężczyzna zmarł. Według informacji podanych przez policję, zwłoki odkryła siostra zmarłego, która natychmiast powiadomiła służby ratunkowe.
Dostaliśmy informację o odnalezieniu zwłok mężczyzny w jednym z domów w gminie Kolno. W związku z tą sprawą tego samego dnia policjanci zatrzymali mężczyznę — potwierdził podinsp. Tomasz Krupa z KWP.
Przeczytaj także: Nowa Sól. Chłopiec wypadł z 4. piętra, nie przeżył
Zatrzymany 26-latek był pod wpływem alkoholu, trzeźwieje obecnie w policyjnym areszcie. - Miał problem z alkoholem. Był na terapii. Umiał wypić, ale z nikim w zatargi nie wchodził... To dla nas wszystkich wstrząs — cytuje mieszkańca wsi "Gazeta Współczesna".
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Prokuratura Rejonowa w Kolnie planuje postawić mężczyźnie zarzut zabójstwa.
Do zabójstwa doszło przy użyciu ostrego narzędzia. Planowana jest sekcja zwłok pokrzywdzonego — przekazał "Gazecie Współczesnej" prokurator Marcin Gajdamowicz.
Po zatrzymaniu 26-latka, śledczy odnaleźli prawdopodobne narzędzie zbrodni — nóż, który był ukryty kilkadziesiąt metrów od miejsca zbrodni.
Na twarzy i bluzie miał krew. Był pobudzony: może pijany albo pod wpływem jakiś środków. Zagadywał mnie. Nie miałem czasu, bo właśnie szykowałem się do wyjazdu. On poszedł do sklepu. Gdy wróciłem, we wsi roiło się od policji i techników kryminalnych. Razem z psem tropiącym chyba do północy szukali noża — opowiedział "Gazecie Współczesnej" sąsiad.
Stan zdrowia uniemożliwił dotychczasowe przesłuchania, ale zaplanowane są na czwartek rano.
Za zarzucane przestępstwo grozi kara od 10 lat pozbawienia wolności do dożywocia. Decyzja o ewentualnym areszcie tymczasowym zapadnie po przesłuchaniach.
Przeczytaj również: Anita zaginęła podczas imprezy. Nadeszły tragiczne wieści
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.