Sprawdzamy pogodę dla Ciebie...
Mateusz Kaluga
Mateusz Kaluga | 

Horror na rajskiej wyspie. Poznała go na Tinderze, została zasztyletowana

26

Na Mauritiusie doszło do tragicznego morderstwa, które wstrząsnęło lokalną społecznością. 29-letnia turystka z Rosji, Zaliya Shamigulova, szukała wakacyjnego romansu, jednak została zamordowana przez mężczyznę poznanego na Tinderze. Rzekomym powodem miała być zdrada.

Horror na rajskiej wyspie. Poznała go na Tinderze, została zasztyletowana
Rosjanka została zamordowana na Mauritiusie. (Facebook, Getty Images)

Wakacje to czas błogiego odpoczynku. To okres, w którym mamy okazję zobaczyć coś nowego, czy nawiązać nowe znajomości. Historia 29-letniej Rosjanki pokazuje jednak, że Internet to bardzo niebezpieczne miejsce. Zaliya Shamigulova poznała na Tinderze mężczyznę, z którym spotkała się, jednak ta historia nie miała szczęśliwego zakończenia.

Jak pisze "The Sun", Zaliya była nauczycielką akademicką, pracowała w Czelabińsku. Na wyspie przebywała od 17 sierpnia i zaginęła po wyjściu z wynajmowanego mieszkania niedaleko malowniczej plaży Flic-en-Flac. Po raz ostatni widziana była, gdy wsiadała do niebieskiego samochodu marki Toyota, którym kierował miejscowy mężczyzna.

Podejrzanym o jej zabójstwo jest 29-letni inżynier IT, Puryavirsingh Sundur, który spotkał się z ofiarą dzięki aplikacji randkowej. Według rosyjskich mediów, które rozmawiały z zrozpaczoną rodziną Zaliyi, mężczyzna przyznał się do zbrodni w trakcie przesłuchania. Twierdził, że był głęboko zakochany w kobiecie i planował z nią ślub.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Te obrazki łapią za serce. Wyjątkowe pożegnanie Franciszka Smudy

Jego motywem miała być zazdrość - dowiedział się o domniemanej niewierności swojej dziewczyny. W akcie zazdrości, podczas wycieczki po wyspie, mężczyzna wyjął nóż i brutalnie zamordował 29-latkę, po czym rozebrał ją zakopał jej ciało w prowizorycznym grobie w lesie w rejonie La Marie.

Jak donosi "The Sun", kobieta dzieliła się szczęściem w mediach społecznościowych, gdy przebywała na Mauritiusie. W planach miała zwiedzenie Madagaskaru. Niosła nawet pochodnię przed Zimowymi Igrzyskami Olimpijskimi w Soczi w 2014 roku.

Policja będzie musiała teraz ustalić, czy w morderstwie brały udział jakieś inne osoby. Śledztwo w sprawie jej śmierci wciąż trwa.

Trwa ładowanie wpisu:facebook
Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
Wybrane dla Ciebie
PiS ogłosi swojego kandydata na prezydenta. Wiadomo już gdzie
Skrajnie osłabiony senior w Gdańsku. Jej reakcja uratowała życie 71-latka
Estonia. Tysiące niewybuchów na poligonie wojsk NATO
Łatwiejszy dostęp do pomocy psychologicznej dla nastolatków? "Zmiany od dawna oczekiwane"
Wywieźli ponad 600 opon. Smutny widok. "Las to nie wulkanizacja"
Groźny wypadek w Piotrkowie. Samochód wjechał w przystanek
Skandaliczna interwencja w Gdańsku. "Nie jestem zwykłym psem"
"Straszna tragedia". Szkoła żegna 14-letnią Natalię
Banan i kawałek taśmy klejącej. Kontrowersyjne dzieło sprzedane za miliony
Lewandowski nigdy nie był tak szczery. Otrzymał ważny telefon
Sukces astronomów. Uchwycili umierającą gwiazdę spoza Drogi Mlecznej
Mieszkają w Polsce, a pracują w Niemczech. Opowiedzieli o zarobkach
Przejdź na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić