oprac. Kamil Różycki| 

Horror turystki w Algarve. Szukają dwóch napastników

Wstrząsające doniesienia napływają z popularnego kurortu turystycznego Algarve w Portugalii. Jak podaje brytyjski "The Sun", w nocy na jednej z tamtejszych ulic doszło do brutalnego ataku i gwałtu na ok. 50-letniej Irlandce. Sprawę bada portugalska policja.

Horror turystki w Algarve. Szukają dwóch napastników
50-latka zaatakowana w portugalskim Algarve (Getty Images, © 2023 Brandon Rosenblum)

W poniedziałek 12 sierpnia około godziny 1 w nocy, do dyżurnego policji w portugalskim Algarve wpłynęło zgłoszenie dotyczące prawdopodobnego gwałtu. Do zdarzenia miało dojść w okolicy popularnego wśród turystów kurortu Albufeira. Ofiarą napastników padła około 50-letnia obywatelka Irlandii.

Jak podaje brytyjski tabloid "The Sun", kobietę zaatakować, a następnie najprawdopodobniej zgwałcić miało dwóch napastników, których obecnie poszukuje policja. Funkcjonariusze analizują nagrania z monitoringu oraz zbierają zeznania od potencjalnych świadków.

Do sprawy powołano śledczych z Policia Judiciaria, aby poprowadzili dochodzenie i spróbowali zidentyfikować dwóch gwałcicieli [...] Dokładne miejsce domniemanego gwałtu nie zostało ujawnione publicznie. Policja nie wydała także żadnego oficjalnego oświadczenia — podaje tabloid "The Sun".

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Polacy szaleją. "Dwa razy więcej rezerwacji niż w ubiegłym roku"

Kolejne przestępstwa dokonywane przez turystów w Algarve

Nie jest to pierwszy przypadek, kiedy to w Algarve dochodzi do przestępstw z udziałem turystów. Ostatnia głośna sytuacja miała miejsce przed miesiącem, kiedy to 29 lipca w tej samej dzielnicy co prawdopodobny gwałt na Irlandce, doszło do zamieszek. W ich trakcie miała mieć miejsce próba zabójstwa.

Śledztwo w tej sprawie doprowadziło portugalskich śledczych do jednego z irlandzkich turystów, którzy mieli brać udział we wspomnianej awanturze. Irlandczykowi postawiono zarzut usiłowania zabójstwa oraz ranienie kilku osób. Powodem tej krwawej awantury miała być zbyt głośna muzyka puszczana przez obywateli Niderlandów.

Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

KOMENTARZE WYŁĄCZONE
Sekcja komentarzy coraz częściej staje się celem farm trolli i polem do dezinformacji. Dlatego zdecydowaliśmy się wyłączyć możliwość komentowania pod tym artykułem.
Redakcja o2.pl
Zobacz także:
Oferty dla Ciebie

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.
Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje się tutaj.

Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić