W poniedziałek 12 sierpnia około godziny 1 w nocy, do dyżurnego policji w portugalskim Algarve wpłynęło zgłoszenie dotyczące prawdopodobnego gwałtu. Do zdarzenia miało dojść w okolicy popularnego wśród turystów kurortu Albufeira. Ofiarą napastników padła około 50-letnia obywatelka Irlandii.
Jak podaje brytyjski tabloid "The Sun", kobietę zaatakować, a następnie najprawdopodobniej zgwałcić miało dwóch napastników, których obecnie poszukuje policja. Funkcjonariusze analizują nagrania z monitoringu oraz zbierają zeznania od potencjalnych świadków.
Do sprawy powołano śledczych z Policia Judiciaria, aby poprowadzili dochodzenie i spróbowali zidentyfikować dwóch gwałcicieli [...] Dokładne miejsce domniemanego gwałtu nie zostało ujawnione publicznie. Policja nie wydała także żadnego oficjalnego oświadczenia — podaje tabloid "The Sun".
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Kolejne przestępstwa dokonywane przez turystów w Algarve
Nie jest to pierwszy przypadek, kiedy to w Algarve dochodzi do przestępstw z udziałem turystów. Ostatnia głośna sytuacja miała miejsce przed miesiącem, kiedy to 29 lipca w tej samej dzielnicy co prawdopodobny gwałt na Irlandce, doszło do zamieszek. W ich trakcie miała mieć miejsce próba zabójstwa.
Śledztwo w tej sprawie doprowadziło portugalskich śledczych do jednego z irlandzkich turystów, którzy mieli brać udział we wspomnianej awanturze. Irlandczykowi postawiono zarzut usiłowania zabójstwa oraz ranienie kilku osób. Powodem tej krwawej awantury miała być zbyt głośna muzyka puszczana przez obywateli Niderlandów.
Czytaj także: Tragedia na lotnisku Chopina. Nie żyje mężczyzna