Sprawdzamy pogodę dla Ciebie...
Mateusz Kaluga
Mateusz Kaluga | 

Horror w Kent. Napastnik dźgał żołnierza. "Krew była wszędzie"

20

Żołnierz brytyjskiej armii trafił do szpitala z poważnymi obrażeniami po tym, jak zaatakowano go nożem w pobliżu jego miejsca zamieszkania. Napastnikowi nie przeszkadzał mundur wojskowego. Wielokrotnie miał dźgać swoją ofiarę, nawet po twarzy. Policja nie wyklucza podłoża terrorystycznego.

Horror w Kent. Napastnik dźgał żołnierza. "Krew była wszędzie"
W Wielkiej Brytanii zaatakowano żołnierza (Getty Images)

Według angielskich mediów, wszystko stało się w pobliżu koszar Brompton, pomiędzy ulicami Chatham i Gillingham w hrabstwie Kent. Napastnik miał być uzbrojony w dwa noże.

Według "The Sun" napastnik wielokrotnie dźgał żołnierza po ciele. W chwili ataku miał na sobie maskę narciarską i kurtkę bomberkę NASA, co może świadczyć o tym, że planował napad.

Kobieta, która prawdopodobnie była żoną ofiary, wybiegła na zewnątrz i próbowała zatrzymać nożownika, próbując odciągnąć go od żołnierza. Ranny mężczyzna wstał i ruszył w kierunku domu, jednak napastnikowi udało się go dogonić i atakować po raz drugi - donosi "The Mirror".

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Maria Sadowska o swojej obecności w The Voice of Poland i Michale Szpaku.

Rzecznik brytyjskiej armii zapowiedział zapowiedział współpracę z miejscową policję, by dokładnie wyjaśnić, dlaczego zaatakowano żołnierza.

Z przykrością potwierdzamy, że żołnierz odniósł poważne obrażenia w ataku w Chatham w hrabstwie Kent. Nasze myśli są z żołnierzem i jego rodziną i prosimy o uszanowanie ich prywatności w tym trudnym czasie - cytuje "The Mirror" rzecznika armii.

Świadkowie opisali, że słyszeli "przerażający krzyk" podczas ataku – jeden z nich twierdził, że "nożownik przesunął palcem po ostrzu i oblizał je na ich oczach". Zszokowany świadek powiedział, że nożownik zeskoczył z motoroweru i pobiegł w kierunku żołnierza, który ma około 40 lat. 24-letni mężczyzna został aresztowany pod zarzutem usiłowania zabójstwa.

Atak nożownika w Anglii. Ranny żołnierz

Świadkowie opisywali, że mężczyzna miał nawet poranioną twarz. Od razu został zabrany do szpitala, jego stan oceniono jako poważny.

Krew była wszędzie, próbowałem uciskać jego rany, do przyjazdu policji. Kiedy żona ofiary wyszła i zaczęła próbować odciągnąć napastnika, ten nawet nie próbował jej skrzywdzić - opisywał świadek w rozmowie z "The Sun".

Dziennik powołując się na informacje śledczych, nie wyklucza podłoża terrorystycznego. Żołnierze zgromadzeni w koszarach otrzymali zakaz opuszczania wojskowego terenu bez pozwolenia. Dopiero po kilkudziesięciu minutach mogli wrócić do domów. Portal "The Sun" przypomina, że do ataku doszło 11 lat po okrutnej śmierci żołnierza Lee Rigby, zamordowanego przez islamskich terrorystów.

Trwa ładowanie wpisu:twitter
Trwa ładowanie wpisu:twitter
Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
Wybrane dla Ciebie
Trenował reprezentację Polski w czasach PRL. Teraz grzmi: "To nie jest zespół"
Wspólny zakup losu w Eurojackpot? Jest jeden haczyk
Spędził 46 lat w celi śmierci. Otrzyma gigantyczne odszkodowanie
Brytyjka pojechała na wieczór panieński do Krakowa. "Nigdy tu nie wrócę"
Hipokryzja na drodze? Nagranie z Krakowa wywołało burzę
Ważne zmiany dla podróżujących do Wielkiej Brytanii! Nowy obowiązek
Tego dnia rozpoczną strajk. Odwołają wszystkie loty
Nie żyje 19-letni piłkarz. Doszło do tragicznego wypadku
Trump o wycieku planów ataku na Jemen. "Małe potknięcie, nic poważnego"
Ostatnie pożegnanie Jadwigi Komorowskiej. Poseł wyjawił, jak wspomina zmarłą
Radioaktywne odpady składowane w jeziorze. Doszło do katastrofy
Szkoły w czasach PRL-u. Jasiu, marsz do kąta!
Przejdź na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić