Agencja Zarządzania Kryzysowego stanu Niger poinformowała, że do zderzenia doszło w niedzielę około godziny 00:30 czasu lokalnego. W wyniku eksplozji uległy zniszczeniu oba pojazdy.
Dyrektor generalny agencji Abdullahi Baba-arah przekazał, że na miejsce zdarzenia wysłano zespoły ratownicze w celu opanowania sytuacji. Przez wybuch ucierpiało również kilka innych pojazdów.
Przeczytaj również: Brutalne pobicie w Słupsku. "Kopali rówieśnika". Nowe fakty
Hussain Ibrahim, rzecznik nigerskiej jednostki kryzysowej, powiedział BBC, że liczba ofiar śmiertelnych może jeszcze wzrosnąć.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Liczba ofiar śmiertelnych wzrosła do 59, po tym jak jedna z ciężko rannych osób zmarła w szpitalu, a na miejscu wypadku odnaleziono kolejne ciała.
Istnieje również możliwość, że w trakcie dalszej ewakuacji zostanie odnalezionych więcej zwłok – przekazał Hussain Ibrahim.
Na nagraniach z miejsca zdarzenia, wykonanych krótko wypadku, widać dwa całkowicie spalone pojazdy i kilka martwych sztuk bydła. Po katastrofie ratownik powiedział, że próbują wydobyć ciała i martwe zwierzęta, które wciąż znajdowały się w pojeździe.
W niedzielę odbyły się pogrzeby większości ofiar. - To bez wątpienia najgorszy wypadek, jaki odnotowaliśmy od wielu lat – powiedział Ibrahim, podkreślając, że rząd stanu Niger pokrywa koszty leczenia szpitalnego osób poszkodowanych.
Gubernator Umaru Bago w przesłaniu kondolencyjnym skierowanym do rodzin ofiar powiedział, że "jest wstrząśnięty tym nieszczęśliwym incydentem".
Eksplozje cystern z paliwem i wypadki są w Nigerii częste, częściowo z powodu złego stanu dróg.
Przeczytaj także: Wypadła z 13. piętra. To, co stało się później wprawia w osłupienie