Sprawdzamy pogodę dla Ciebie...
Malwina Witkowska
Malwina Witkowska | 
aktualizacja 

Horror w Szwecji. Pies odgryzł nos swojej właścicielce

32

Charlotta Oskarsson, 35-letnia trenerka psów ze Szwecji, darzy swoje czworonogi ogromnym uczuciem. Nigdy jednak nie spodziewała się, że jedno z ukochanych zwierząt tak dramatycznie wpłynie na jej życie. W nagłym ataku pies odgryzł jej nos. Po przebytej operacji kobieta powoli wraca do zdrowia.

Horror w Szwecji. Pies odgryzł nos swojej właścicielce
Pies Charlotty odgryzł jej nos. Teraz kobieta przeszła rekonstrukcję (Instagram, charmlottan)

Charlotta mieszka z mężem oraz dwoma psami — owczarkiem niemieckim o imieniu Terra i karelskim psem na niedźwiedzie o imieniu Prinz — w północnej części Szwecji, w prowincji Gällivare. Ich spokojne życie uległo jednak dramatycznej zmianie w sylwestrową noc, kiedy większość ludzi witała Nowy Rok.

Jak relacjonuje niemiecki dziennik "Bild," jeden z psów przestraszył się wystrzału petardy. Charlotta pochyliła się nad nim, by go uspokoić, jednak zwierzę gwałtownie zareagowało, ugryzło ją w twarz i odgryzło jej nos.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Wpadł pod auto i dostał mandat. Wszystko nagrała kamera

Pies odgryzł jej nos. "Nie chciał mnie skrzywdzić"

Charlotta, wraz z odciętym fragmentem nosa, została natychmiast przetransportowana helikopterem do kliniki. Jeszcze tej nocy lekarze podjęli pierwszą próbę ponownego przyszycia nosa. "Zaledwie po kilku dniach stało się jasne, że nos nie przetrwa" - wspomina Charlotta, która na swoim Instagramie dzieli się przebiegiem rekonwalescencji.

Obumarła tkanka nosa stopniowo ciemniała, aż w końcu lekarze zmuszeni byli go usunąć. Mimo bolesnego doświadczenia Charlotta nie wini jednak swojego psa.

Jestem w 100 proc. przekonana, że ​​Prinz nie chciał mnie skrzywdzić, był zestresowany i przestraszony, a ponadto zachowywał się tak, jak wiele psów zachowałoby się w takiej sytuacji - przekazała 35-latka w mediach społecznościowych.

Jak podaje niemiecki dziennik "Bild," dla Charlotty jeszcze bardziej niż sam atak psa bolesna okazała się wiadomość, że w Szwecji nie ma specjalisty zdolnego do przeprowadzenia operacji rekonstrukcji jej nosa. Było to dla niej szczególnie trudne do przyjęcia, gdyż oznaczało konieczność szukania pomocy poza granicami kraju, co dodatkowo wydłużyło proces leczenia.

Kobieta przeszła już operację rekonstrukcji i została wypisana ze szpitala w listopadzie. Ze względu na drastyczność - nie publikujemy zdjęć, jak wyglądała po ataku psa.

Trwa ładowanie wpisu:instagram
Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
Zobacz także:
Przejdź na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić