Według meteorologów Fay osiągnie największą moc w ciągu najbliższych 24 do 48 godzin. Mniej więcej w tym czasie burza, szalejąca obecnie nad Karoliną Północną, powinna znaleźć się w okolicach Nowego Jorku i okalających go miast.
Poważnie zagrożonych może być nawet 35 milionów osób. Obecnie wiatr nie jest jeszcze wyjątkowo niszczycielski, jednak, jak donosi CNN, poprzez znalezienie się nad ciepłymi wodami Golfsztormu, może przybrać na sile i stać się prawdziwym niebezpieczeństwem.
Czytaj także:
Huragany nad wschodnim wybrzeżem USA
Na drodze tropikalnej burzy leżą też inne duże miasta, takie jak Filadelfia, Waszyngton, czy Boston. Porywisty wiatr i ulewy mają być coraz silniejsze wraz ze zmierzaniem ośrodka huraganu na północ. Istnieją również poważne obawy przed powodziami w wielu nadatlantyckich stanach.
Jest to najwcześniej występująca burza tropikalna w Stanach Zjednoczonych od 15 lat. W kraju trwa niezwykle intensywny sezon burzowy. Tylko w środę donoszono o 260 niszczycielskich nawałnicach oraz tornadach i podtopieniach na północy i północnym wschodzie USA.
Zobacz także: Burza nad Warszawą. Piękny i niszczycielski widok
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.