Gospodyni programu "Totalne remonty Szelągowskiej" jest nie tylko prowadzącą telewizyjny format. Prezenterka może pochwalić się także kursem projektowania wnętrz. Jej profesjonalne oko i rozwiązania stosowane w planowaniu przestrzeni dla bohaterów i bohaterek programu będących w potrzebie często zaskakują.
Oprócz szoku, jaki towarzyszy metamorfozom przeprowadzonym w mieszkaniach, widzowie i widzki wciąż zadają sobie to samo pytanie: kto za to wszystko płaci. Trudno bowiem uwierzyć, że uczestnicy jedynie za udział w odcinku otrzymują w pełni wyremontowane i wyposażone w modne dodatki i drogie sprzęty mieszkanie na własność zupełnie za darmo.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Oprócz wyposażenia, ekipa pracująca przy metamorfozach pomieszczeń nierzadko ma za zadanie od podstaw dobudować na małej przestrzeni kuchnię albo łazienkę, stwarzając do niej całą instalację.
Koszty tego typu przemian są niebagatelne, o czym wie każdy, kto choć raz przeprowadzał w swoim domu lub mieszkaniu choćby najmniejszy remont. Tym bardziej trudno uwierzyć, że wystarczy zgłosić się do programu i zgodzić na to by zmiany w naszym mieszkaniu śledzili widzowie. Pytanie o to kto ponosi koszty remontu wracają jak bumerang.
Dorota Szelągowska została zapytana o to podczas sesji Q&A w swoich mediach społecznościowych.
Czy osoby biorące udział w pani programach płacą za remont? - napisała jedna z internautek.
Prezenterka zaprzeczyła. Zapewniła też, że producenci programu nie tylko pokrywają koszty samych remontów, ale także płacą podatek. Zdziwieni?
Czytaj także: Dorota Szelągowska znów się rozwodzi. Znane są przyczyny
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.