Jak donosi brytyjski "The Mirror" były wokalista Lostprophets, Ian Watkins, który odbywa karę za przestępstwa seksualne wobec dzieci w więzieniu o zaostrzonym rygorze w Wakefield, został dźgnięty ostrym narzędziem w swojej celi.
46-letni wokalista został wzięty jako zakładnik przez trzech innych więźniów w sobotę rano. Następnie został pobity i wielokrotnie dźgnięty. Po sześciu godzinach strażnikom udało się odbić mężczyznę. Natychmiast został przewieziony do szpitala.
Jego stan określono jako krytyczny. Jako podaje informator Mirror.co.uk "jego stan zagraża życiu i istnieje obawa, że może umrzeć". - Jeśli przeżyje, będzie miał dużo szczęścia - stwierdził.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Ian Watkins skazany za przestępstwa seksualne
Przypomnijmy, że 2013 roku Ian Watkins, były wokalista zespołu Lostprophets, został skazany na 29 lat pozbawienia wolności z możliwością wydłużona kary o kolejne 6 za wielokrotne przestępstwa seksualne, w tym napaść na tle seksualnym na małe dzieci i niemowlęta.
Został on aresztowany 17 grudnia 2012 roku pod zarzutem posiadania środków odurzających. Wówczas w trakcie przeszukania jego mieszkania, mundurowi odnaleźli materiały, które miały charakter pedofilski.
Należy podkreślić, że mężczyzna już wcześniej był na celowniku śledczych. Jednak doniesienia na temat jego napaści seksualnych i wykorzystywanie nieletnich bagatelizowano.
Ostatecznie artysta usłyszał zarzuty: posiadania i dystrybuowania materiałów o charakterze pornograficznym, z udziałem dzieci i zwierząt, napaści seksualnej na osobę poniżej 13. roku życia, a także nawiązania spisku w celu wykorzystania niemowlęcia.
Początkowo Watkins zaprzeczał wszelkim stawianym mu zarzutom. "Zamierza walczyć do samego końca o oczyszczenie swojego nazwiska. Dziękuje fanom, rodzinie i przyjaciołom za nieustającą miłość i wsparcie, które już okazali i dalej okazują w tym trudnym dla niego czasie" - pisał w wydanym oświadczeniu.
Jadnak przed procesem zmienił zeznania i przyznał się do zarzutów.
Czytaj także: USA ma poważny problem. O pomoc chcą porosić Chiny
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.