Synoptyk IMGW Michał Ogrodnik podał, że poniedziałek to kolejny dzień, podczas którego prognozowane są burze i przelotne opady deszczu.
Najsilniejsze z tych burz będą występować w pasie od Pomorza Gdańskiego przez Kujawy, Mazowsze po Lubelszczyznę - powiedział, cytowany przez PAP.
Burzom w tej części kraju mogą towarzyszyć opady deszczu wynoszące 30-40 mm. Niewykluczone są ponadto porywy wiatru nawet do 80 km/h oraz niewielki grad.
Przeczytaj także: Tokio 2020. Adam Małysz skomentował wpadkę siatkarzy na IO
W poniedziałek IMGW wydał alerty pierwszego stopnia przed burzami z intensywnym deszczem dla województw: dolnośląskiego, opolskiego, małopolskiego i śląskiego.
Z kolei na terenie województw mazowieckiego, lubelskiego, podkarpackiego, małopolskiego i świętokrzyskiego obowiązują alerty drugiego stopnia przed upałem.
Pogoda na poniedziałek. Jaka temperatura?
Najcieplej w poniedziałek będzie we wschodniej i południowo-wschodniej części kraju - nawet 30-31 st. Celsjusza. Chłodniej na zachodzie i nad morzem - od 26 do 28 st. C.
Na obszarach górskich będzie komfortowa temperatura w granicach 24-25 stopni Celsjusza, ale turystów, którzy wybierają się na szlaki górskie, muszę przestrzec, że tam również spodziewane są przelotne opady deszczu i burze - przekazał Ogrodnik.