Do incydentu doszło w rezydencji Elizabeth Hill-Brodigan, 47-letniej dyrektorki szkoły podstawowej Roosevelt w mieście Cocoa Beach na Florydzie, która została aresztowana wraz z nauczycielką Karly Anderson, 45 lat. Obie kobiety usłyszały zarzuty zaniedbania dziecka oraz przyczynienia się do demoralizacji nieletnich.
Według informacji podanych przez Daily Mail, na imprezie obecnych było ponad 100 uczniów, ubranych w identyczne koszulki. Wielu z nich spożywało alkohol dostępny w chłodziarkach rozmieszczonych w domu.
W trakcie interwencji policji jeden z nieletnich został znaleziony na trawniku przed domem, doświadczając poważnych objawów zatrucia alkoholem. Konieczna była pomoc medyczna. Jak poinformował miejscowy Departament Policji, w tym czasie Hill-Brodigan wyłączyła oświetlenie zewnętrzne i weszła do domu, co utrudniło pracę ratowników.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Kolejny nietrzeźwy nieletni został zatrzymany w pobliżu podczas kontroli drogowej, a kierowca pojazdu został aresztowany za prowadzenie pod wpływem alkoholu. Nauczycielka Karly Anderson przyznała policji, że pracuje w szkole i również była pod wpływem alkoholu na imprezie.
Hill-Brodigan opuściła areszt po wpłaceniu kaucji w wysokości 3500 dolarów, natomiast Anderson zwolniono za kaucją 3000 dolarów. Obie czekają na wyznaczenie terminów rozpraw sądowych i grozi im kara za przestępstwo zaniedbania dziecka - dodaje Daily Mail.
Elizabeth Hill-Brodigan objęła stanowisko dyrektora w maju ubiegłego roku. - Jestem niesamowicie podekscytowana możliwością pełnienia funkcji dyrektora. Przez ostatnie 23 lata służyłam uczniom i rodzicom hrabstwa Brevard. Uczniowie, rodziny i pracownicy są bardzo bliscy memu sercu, naprawdę kocham to, co robię - pisała na stronie internetowej szkoły po objęciu stanowiska.
Czytaj więcej: Zaginął Alan Kokot. Policja prosi o pomoc