Koronawirus cały czas szaleje. Na całym świecie jest już prawie 17 mln potwierdzonych przypadków i ponad 600 tys. zgonów. W tym samym czasie pojawia się mnóstwo fake newsów i teorii spiskowych na temat pandemii.
Koronawirus. Madonna rozpowszechnia fake newsy
Także wśród wielkich gwiazd nie brakuje osób, które promują fałszywe treści. Tym razem do tego grona dołączyła Madonna. Słynna piosenkarka na swoim Instagramie opublikowała film z wystąpieniem amerykańskiej piedatry Stelli Immanuel.
Lekarka zachwala hydroksychlorochinę, która była stosowana w leczeniu koronawirusa, ale ostatecznie podważono skuteczność tego leku. Immanuel jednak twierdzi, że dzięki niemu wyleczyła ponad 350 pacjentów i niesłusznie zakazano stosowania tego leku. W dodatku zaapelowała do wszystkich, by nie stosowali maseczek.
Madonna uwierzyła we wszystkie teorie pediatry z Houston. Twierdzi, że wycofanie hydroksychlorochiny jest spiskiem bogatych ludzi. Immanuel z kolei nazwała swoją bohaterką.
Prawda nas wyzwoli! Niektórzy ludzie jednak nie dopuszczają jej do siebie. Zwłaszcza ludzie u władzy, którzy zarabiają na długich poszukiwaniach leku, który został stworzony i jest dostępny od wielu miesięcy. Ci ludzie wolą, by rządził nami strach i by bogaci się wzbogacili, a biedni i chorzy jeszcze bardziej chorowali - napisała piosenkarka.
Film jednak nie był długo dostępny na koncie Madonny. Instagram walczy z fałszywymi treściami na temat koronawirusa. W efekcie film ocenzurowano. "Los Angeles Times" informuje, że dodano także informację, że w rzeczywistości nadal nie ma skutecznego leku ani szczepionki.
Czytaj także:
