Irański minister spraw zagranicznych Hossein Amir Abdollahian przebywa obecnie w Turcji. W wywiadzie dla telewizji TRT World powiedział, że Iran nie uznaje anektowanych terytoriów Ukrainy za rosyjskie.
Iran nie uznaje aneksji terenów Ukrainy
Uznajemy suwerenność i integralność terytorialną krajów w ramach prawa międzynarodowego i z tego powodu, pomimo doskonałych stosunków między Teheranem a Moskwą, nie uznaliśmy oddzielenia Krymu od Ukrainy. Nie uznaliśmy secesji Ługańska i Doniecka od Ukrainy – powiedział irański minister spraw zagranicznych.
Według niego władze irańskie obstają przy swojej "konsekwentnej zasadzie" w polityce zagranicznej. – Kiedy mówimy, że wojna na Ukrainie nie jest rozwiązaniem, wierzymy w naszą pozycję jako fundamentalną zasadę polityczną, na której polegamy – powiedział Abdollahian.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Rosja bezprawnie anektowała Krym w 2014 roku. W 2022 roku podczas inwazji na Ukrainę władze rosyjskie ogłosiły aneksję obwodów donieckiego, ługańskiego, zaporoskiego i chersońskiego Ukrainy. Kijów podkreśla, że terytoria obecnie kontrolowane przez Rosję są czasowo okupowane i że nie zamierza pogodzić się z bezprawnym odebraniem Ukrainie tych terenów.
Iran do tej pory ściśle współpracował z Rosją. Nieoficjalnie stał się głównym dostawcą broni, która wykorzystywana jest przez rosyjskich żołnierzy w Ukrainie. W grudniu Stany Zjednoczone nałożyły sankcje na irańskie firmy, które wysyłają drony i rakiety do Rosji. To jednak nie powstrzymało całego handlu.
Pojawił się także projekt utworzenia nowego korytarza transportowego. Miałby pozwolić omijać sankcje zachodnie, które nałożono po wybuchu wojny i sprzedawać towary bezpośrednio m.in. do Indii.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.