Sprawdzamy pogodę dla Ciebie...
oprac. Aneta Polak | 

Irytujące zachowanie plażowiczów w Chorwacji. Tak "rezerwują" miejsce

32

Rozkładanie parawanów to nie wszystko. Turyści "rezerwują" miejsca na plażach, zostawiając na nich również ręczniki, koce czy parasole. Właśnie taki widok zastała na jednej z chorwackich plaż turystka z Polski. – Przykre to. Może ktoś mi wytłumaczy, dlaczego to się dzieje – pisze kobieta w mediach społecznościowych.

Irytujące zachowanie plażowiczów w Chorwacji. Tak "rezerwują" miejsce
Irytujące zachowania plażowiczów. Tak "rezerwują" miejsce (Getty Images)

Na jednej z facebookowych grup, skupiających Polaków podróżujących do Chorwacji, pojawił się wpis polskiej turystki, która wybrała się do miejscowości Drašnice. Jest to mała wioska, położona na Riwierze Makarskiej, tuż przy morzu. Mogłoby się wydawać, że znalezienie miejsca na plaży, nie będzie tu stanowiło problemu. Ale rzeczywistość potrafi zaskakiwać.

Draśnice. Godz.9. Specjalnie przyjechaliśmy wcześniej, żeby znaleźć miejsce, niestety nie zdążyliśmy, cała plaża zajęta – relacjonuje turystka z Polski.

Sęk w tym, że na zdjęciach udostępnionych w sieci tłumu nie widać. Są za to koce, maty i ręczniki, które ktoś zostawił na żwirku, żeby "zarezerwować" miejsce na plaży.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Fala upałów w Grecji. Akropol zamknięty w południe
Przykre to jest. Może ktoś mi wytłumaczy, dlaczego to się dzieje, jeśli to robią nasi ludzie - dlaczego tak robicie? Przecież my też przyjechaliśmy tak samo, jak każdy z was. Skąd taki pomysł, żeby zostawić ręcznik, koc, parasol i przyjść tu po obiadku? – dopytuje kobieta.
Chorwacja. Turyści rezerwują miejsca na plaży
Chorwacja. Turyści rezerwują miejsca na plaży (Facebook)

Okazuje się, że to częsta praktyka. Inna turystka podzieliła się w komentarzach zdjęciem, które wykonano w chorwackim Drveniku. Tam – mimo bardzo wczesnej pory (była godz. 5.30 rano) – na plaży widać kolorowe ręczniki i maty. Bez właścicieli.

"Rezerwowanie" miejsca na plaży – czy można je zignorować?

Z wpisu dowiadujemy się, że zniechęceni turyści po prostu pojechali na inną plażę. Niektórzy internauci przekonują, że postąpili niewłaściwie – powinni złożyć koce i zignorować taką "rezerwację" miejsca.

"Zwiń kulturalnie i zostaw obok, jeśli nikogo nie ma", "Nie ma nikogo? Weź wyrzuć te ręczniki i koce w krzaki i zajmij miejsce. To nie prywatna plaża", "Nic prostszego przesunąć koc lub matę, położyć swoją i cieszyć się słońcem" – piszą internauci.

"Polacy za granicą myślą, że są nad Baltykiem" – komentuje z przekąsem jedna z użytkowniczek, ale inni zwracają uwagę, że takie praktyki są typowe m.in. dla Niemców, Serbów czy Czechów.

Warto pamiętać, że w Chorwacji nie ma plaż prywatnych i całe wybrzeże, z nielicznymi jedynie wyjątkami, jest dostępne dla wszystkich. Skoro plaża jest miejscem publicznym, nie można samodzielne wydzielać jej części, niezależnie od tego, czy wykorzystuje się parawan, matę czy ręcznik.

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
Wybrane dla Ciebie
Zdecydowali się na zablokowanie Facebooka. Podali powody
Pilny apel policji. Szukają zaginionej Anity Hurbańczuk
Sprzedali zatrutą galaretę. Oto co grozi małżonkom
Rosyjskie drony zaatakowały. Mikołajów i Krzywy Róg pod ostrzałem
Kiedy siać koper? Nie zrób tego za wcześnie
Przygotowania do pochówku papieża? "Watykan ma swoje procedury"
Kontrole abonamentu RTV. Wiadomo w jakich godzinach pukają do drzwi
Zaginięcie Beaty Klimek. Policja przed domem Jana Klimka
Pożary w Japonii. Ponad 600 hektarów w ogniu
Leśnik: To nie są "biedne sierotki". Grożą za to surowe kary
Rowerzysta wjechał na pasy. Dramatyczne sceny
Pokazała zdjęcie z lasu. To polskie trufle. "Wreszcie się pojawiły"
Przejdź na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić