Jak informował w czwartek 12 października br. portal TVN24, rzecznik amerykańskiej Rady Bezpieczeństwa Narodowego - John Kirby - podał wtedy na konferencji prasowej, że lotniskowiec USS Eisenhower wraz z grupą uderzeniową zostanie niebawem wysłany w rejon Morza Śródziemnego.
Podkreślił, że lotniskowiec kierowany jest tam w ramach planowanych dużo wcześniej manewrów, ale dzięki temu będzie w stanie, gdy zajdzie taka potrzeba, wesprzeć grupę uderzeniową lotniskowca USS Gerald Ford, (...), by - jak stwierdzono - odstraszyć wrogów Izraela przed dołączaniem się do konfliktu - napisał wtedy TVN24.
Izrael atakuje Hamas. Amerykański lotniskowiec wpływa na Morze Śródziemne
W sobotę 28 października 2023 na koncie o nazwie "Intel Slava Z" pojawiła się informacja, że statek USS Dwight Eisenhower wpłynął już na wody Morza Śródziemnego. Aktualne położenie promu można śledzić na stronie "marinetraffic.com".
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Obecna sytuacja w Strefie Gazy nie należy do łatwych. W nocy z 27 na 28 października br. Izrael odciął tam komunikację - internet i telefonię komórkową. Palestyńczycy nie mogą się więc nigdzie dodzwonić. Na obszarze tym nie ma też prądu. Brakuje tam paliwa, wody i lekarstw.
Uderzenie Hamasu, przeprowadzone 7 października ze Strefy Gazy, skutkowało największą liczbą ofiar śmiertelnych wśród Izraelczyków od 1973 roku, gdy państwo żydowskie stoczyło wojnę z koalicją syryjsko-egipską. W ciągu trwającego od 21 dni konfliktu zginęło już około 1,4 tys. obywateli Izraela i ponad 7,3 tys. mieszkańców Strefy Gazy - czytamy w serwisie "wnp.pl".
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.