Na 25 kwietnia zaplanowano 93. galę rozdania Oscarów. Ceremonia ma się odbyć na stacji kolejowej Union Station w Los Angeles. Część artystyczna będzie natomiast transmitowana z Dolby Theatre.
Organizatorzy nieustannie myślą o tym, co zrobić, by uczestnicy mieli zapewnione pełne bezpieczeństwo. Magazyn "Variety" podaje, że najnowsza koncepcja zakłada podzielenie osób biorących udział w gali na kilka grup.
Podczas ceremonii miałoby dojść do rotacji tych grup. W trakcie zmian oczywiście cała przestrzeń byłaby dezynfekowana.
Na razie nie wiadomo, ile grup miałoby powstać. Nie ujawniono też, jak takie rozwiązanie wpłynęłoby na przebieg ceremonii.
Oscary. Zmiana decyzji ws. Zooma?
Wcześniej pojawiła się też koncepcja polegająca na przeprowadzeniu gali w trybie hybrydowym. Początkowo producenci deklarowali, że nie chcą korzystać z połączeń za pośrednictwem Zooma.
Teraz - jak pisze "The Hollywood Reporter" - podobno zmieniają nastawienie. Za sprawą krytycznych komentarzy mają pozwolić na połączenia, co pozwoliłoby na zwiększenie bezpieczeństwa.
Czytaj także: Po 9 kwietnia koniec lockdownu? Ważne doniesienia
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.