Jak mają wyglądać wybory korespondencyjne? Oto scenariusz krok po kroku
Głosowanie korespondencyjne w wyborach prezydenckich 2020 to wciąż jedna z możliwości, którą należy nadal brać pod uwagę. Jak miałby wyglądać przebieg takiego głosowania, gdyby faktycznie doszło ono do skutku?
Senat nadal zajmuje się projektem ustawy o możliwości przeprowadzenia wyborów w trybie korespondencyjnym. Ustawa najprawdopodobniej trafi ponownie do Sejmu 7 maja, gdzie odbędzie się kluczowe dla całej sprawy głosowanie. Jeżeli zostanie ona uchwalona, wówczas 10 maja czeka nas wybór prezydenta RP w trybie zdalnym.
Logistyczną stroną przedsięwzięcia zajmie się Poczta Polska. W zaledwie kilka dni listonosze będą musieli roznieść blisko 30 milionów pakietów wyborczych. Kierownictwo spółki zapewnia, że system jest opracowany w taki sposób, aby wszystko odbyło się zgodnie z planem i bez żadnych zakłóceń.
Skandal, co robią na Kasprowym. "Wygląda fajnie, ale może skończyć się tragicznie"
Głosowanie korespondencyjne. Jak ma ono przebiegać?
Pakiety wyborcze będą doręczane przez Pocztę Polską. Zostaną one rozdysponowane pod wskazane adresy, które widnieją w spisie wyborców. W skrzynkach pocztowych znajdą się one najpóźniej na dzień przed terminem głosowania.
Listonosze będą chodzić w dwuosobowych zespołach. Jedna z nich odpowiedzialna będzie za fizyczne doręczenie pakietu wyborczego, a druga za kontrolowanie procesu doręczania.
Głosowanie korespondencyjne. Co będzie zawierał pakiet wyborczy?
Według ustawy o głosowaniu korespondencyjnym pakiet wyborczy będzie składał się z pięciu elementów. Najważniejszą z nich będzie oczywiście karta do głosowania, na której znajdować się będą nazwiska kandydatów na prezydenta. Oprócz tego w pakiecie znajdziemy również kopertę na kartę do głosowania, instrukcję głosowania korespondencyjnego, oświadczenie o osobistym i tajnym oddaniu głosu oraz kopertę zwrotną z napisem "przesyłka wyborcza".
Czytaj także: W tych sytuacjach możesz stracić pracę. Zobacz, kiedy pracodawca może zwolnić pracownika
Przesyłek wyborczych nie można wrzucać do skrzynek pocztowych używanych na co dzień. Jeśli ustawa o głosowaniu korespondencyjnym wejdzie w życie, w dniu wyborów pojawią się specjalne urny, które znajdować się będą przed lokalami, które zwykle pełnią rolę lokali wyborczych, przed placówkami poczty oraz w specjalnie przygotowanych punktach mobilnych. Głosy będzie można wrzucać między godziną 6:00, a 20:00.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.
Zapisz się na nasz specjalny newsletter o koronawirusie.
