Wojna na Ukrainie trwa już od ponad dwóch lat. W tym czasie front zmieniał się na korzyść obu stron, jednak po ostatnich sukcesach ukraińskiej armii niemal zamarł. Jak się jednak okazuje pomimo pozornego zamrożenia linii frontu, Rosjanie coraz bardziej napierają na pozycje obronne Ukraińców.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Ci jednak z coraz większą trudnością odpierają zmasowane ataki rosyjskich wojsk. Sytuację komplikują przedłużające się dostawy sprzętu z Zachodu, które dla ukraińskiej armii stanowiły podstawowe źródło zaopatrzenia. Z tego też powodu wzrasta ilość sukcesów Rosjan. Wśród generałów z Ukrainy mówi się nawet wprost o pogorszeniu sytuacji na froncie.
Generał Oleksandr Syrski bez ogródek o sytuacji na froncie
Wróg skoncentrował główne wysiłki w kilku kierunkach, tworząc znaczną przewagę sił i środków. Aktywnie atakuje na całej linii frontu, odnosząc w niektórych kierunkach sukcesy taktyczne" - przekazał za pośrednictwem swoich social mediów generał Syrski.
Szczególnie zła sytuacja ma mieć miejsce w rejonie Awdijwki, o którą od kilku miesięcy toczą się bardzo krwawe walki. Jak się okazuje, w bronionej przez Ukraińców miejscowości wciąż nie udało się usystematyzować obrony. Z tego powodu umożliwiono Rosjanom bez większego sprzeciwu na przedostanie się 7 km w głąb ukraińskich fortyfikacji.
Kryzys Ukrainy na froncie ogłaszają już niemal wszystkie tamtejsze media. Nie brak nawet tak mocnych opinii, jak te mówiące o dalszym wycofywaniu się z Donbasu przez ukraińską armię. Jednocześnie z tymi doniesieniami coraz więcej zaczyna się mówić o rosnących sukcesach taktycznych rosyjskiej armii.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.