Tomasz Tomczyk światu znany jest lepiej jako Kominek albo Jason Hunt. Karierę blogera zaczął lata temu, a rozgłos przyniosły mu kontrowersyjne teksty, w których poniża i wyśmiewa przede wszystkim kobiety.
Jako doświadczony bloger i znawca w temacie budowaniu marki osobistej miał dostać swój panel na konferencji influencerów. Jednak decyzją organizatorów wydarzenia, Tomasz Tomczyk został z wydarzenia usunięty. Motywacją do tego okazał się apel polskich influencerek min.: Maja Staśko, Justyna Mazur, Natalia Skoczylas, Renata Orłowska, Julia Niemiec czy Justyna Lis. W liście otwartym wspomniały o zachowaniu Kominka.
Jest to osoba będąca beneficjentem świadomego i ciągłego kpienia, wyszydzania, banalizowania kolektywnych doświadczeń kobiet i osób doświadczających życia jako kobiety - o każdym statusie materialnym, wieku, pochodzeniu etnicznym, identyfikacji psychoseksualnej, wyznawanej religii, stopniu niepełnosprawności i sprawności - napisały w liście influencerki.
Na wydarzenie zaprosiliśmy znanego w sieci Jasona Hunta, gdyż jest dziś ekspertem od budowania marki w sieci. My działamy w tym świecie od 7 lat. Nie znaliśmy Jasona Hunta sprzed rebrandingu, ani jego twórczości - zwłaszcza, że treści, o które chodzi, nie znajdują się już w sieci. Po zapoznaniu się z apelem przyznaliśmy rację i przychylnie ustosunkowaliśmy się do prośby - mówi dla Wirtualnych Mediów Piotr Kostecki, jeden z organizatorów imprezy.
Problem stanowi fakt, że bloger nigdy ze swoich obraźliwych słów się nie wycofał. W swoim apelu blogerki wspomniały jego słowa, które wpadły w wywiadzie dla Antywebu:
Do dziś obrywam za 3 teksty. O osobach niepełnosprawnych, gdzie stwierdzam, że nie ma potrzeby ich kochać, skoro możemy kochać pełnosprawnych. O zgwałconych kobietach, gdzie stwierdzam, że sam gwałt nie jest taki straszny jak go malują. I wreszcie za tekst o kobiecie, która wolała urodzić dziecko i umrzeć, niż dokonać aborcji i mieć szansę na przeżycie. Z tej trójki żałuję napisania tylko tego o gwałcie, ponieważ nie umiałem dostatecznie uargumentować swoich racji - powiedział Tomasz Tomaczyk w rozmowie z Antywebem.