Sprawdzamy pogodę dla Ciebie...

Jechał na czołówkę, skosił znak. Nagrywający nie dał za wygraną

52

Kierowca jadący trasą Biedrusko - Murowana Goślina (woj. wielkopolskie) był całkowicie pijany. Niebezpieczne zachowanie na drodze przez 20 minut dokumentował śledzący go autor nagrania. Film został upubliczniony na kanale STOP CHAM w serwisie YouTube.

Jechał na czołówkę, skosił znak. Nagrywający nie dał za wygraną
Pijany kierowca przewrócił znak na rondzie. (YouTube)

Kierowca miał wyraźny problem z utrzymaniem toru jazdy. Parę razy cudem uniknął zderzenia czołowego, a na rondzie przewrócił znak drogowy.

Nagrywający śledził go przez prawie 20 minut. Gdy pirat drogowy zaparkował pod swoim blokiem, na miejsce przyjechała wezwana przez autora wideo policja. Badanie alkomatem potwierdziło, że kierowca był bardzo pijany.

Zobacz także: Pijany kierowca i nieustępliwy nagrywający #678 Wasze Filmy

Pod nagraniem zamieszczonym na YouTubie posypały się komentarze. Znakomita większość internautów pochwaliła postawę nagrywającego.

Brawa dla autora nagrania. Zachowanie godne naśladowania — czytamy w komentarzu jednego z internautów.
Panu nagrywającemu niech się darzy wszystko w życiu za postawę. Według badań w każdym społeczeństwie takich ludzi jest niestety tylko 5%, nie wiem, czy to mało, czy dużo, ale cieszmy się właśnie z tych 5%. 95% to "jedź, Janusz, nie twoja sprawa" - napisał gorzko inny.

Niektórzy starali się też znaleźć jasne strony sytuacji. Zwracali uwagę na to, że pijany kierowca zawsze mógł... zachowywać się jeszcze gorzej.

Jesienią zawsze zaczyna się szkoła, a w knajpach zaczyna się picie. Na poważnie przynajmniej toto powoli jechało - zauważył komentujący.
Narąbany był, ale o kierunkowskazie pamiętał. Tego wielu trzeźwych nie ogarnia - czytamy dalej.
Zobacz także: Kompletnie pijany pędził trasą S3. Policja udostępniła nagranie
Autor: BJ
Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
Wybrane dla Ciebie
Janusz Palikot w szpitalu. "Czekam na diagnozę"
"Patrzcie pod nogi". Leśnik nie dowierzał, chwycił za telefon
Przyznała opiekę nad Sarą ojcu. Ujawnili nazwisko
Zbigniew Ziobro zatrzymany. Policja szukała go w jego domu
Wyławia ciała z rzek. Ocenił szanse na znalezienie ofiar tragedii w Waszyngtonie
Incydent podczas kolędy w Iławie. Interweniowała policja
Namocz gąbkę i włóż do przegródek pralki. Uciążliwy problem zniknie
Kolbuszowa. Bójka nauczyciela z uczniem. Psycholog: "Dyskwalifikujące"
Atak ukraińskich dronów. Uderzyli w największą rafinerię ropy w Rosji
Miały przed sobą całe życie. Młodziutkie siostry zginęły w katastrofie
Nie tylko do gotowania. Tak wykorzystasz popularną przyprawę
Ksiądz do niewierzących. W takiej sytuacji nie zgodzi się na pogrzeb
Przejdź na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić