Sprawdzamy pogodę dla Ciebie...

Jechał na hulajnodze i potrącił psa. Zwierzę zginęło na miejscu

191

W sobotę (22 lipca) doszło o tragicznego zdarzenia z udziałem psa. W zwierze wjechał mężczyzna na hulajnodze elektrycznej. Z relacji świadków wynika, że York pod wpływem silnego uderzenia odleciał pod ścianę budynku. Fabio zginął na miejscu. Sprawca, który zbiegł z miejsca wypadku, zgłosił się na policję.

Jechał na hulajnodze i potrącił psa. Zwierzę zginęło na miejscu
Jechał na hulajnodze i potrącił psa. Zwierzę zginęło na miejscu (KMP w Bydgoszczy)

Do zdarzenia doszło w sobotę (22 lipca) ok. godz. 12.30 przy ul. Królowej Jadwigi, w okolicy ul. Naruszewicza. Wówczas młody mężczyzna, w wieku ok. 18-19 lat, wjechał w psa. 

Całe zajście w mediach społecznościowych opisała jedna z bydgoszczanek. "Młody człowiek jechał na hulajnodze i potrącił yorka, małego niewinnego pieska, który wabił się Fabio. Piesek był na smyczy - relacjonuje na Facebooku. 

Chłopak jechał bardzo, ale to bardzo szybko. Uciekł z miejsca zdarzenia - założył kaptur na głowę i szybko odjechał. Piesek został uderzony i odleciał pod ścianę, złamany kręgosłup, śmierć na miejscu - pisze kobieta. 

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Joanna Jabłczyńska komentuje dramę między Derpienski a Nosowską. "Cel został osiągnięty"

Policja potwierdza, że do takiego zdarzenia doszło, a zgłoszenie o tej sprawie trafiło do mundurowych tego samego dnia. Wszczęto postępowanie. 

Zeznania zostały odebrane od właścicielki pieska - mówi komisarz Lidia Kowalska, oficer prasowy z zespołu komunikacji społecznej Komendy Miejskiej Policji w Bydgoszczy, cytowana przez "Gazetę Pomorską". 
Zabezpieczono, między innymi materiał dowodowy w postaci zapisu z kamer monitoringu w rejonie, w którym doszło do zdarzenia - dodała. 

Mężczyzna, który potrącił psa i uciekł z miejsca zdarzenia zgłosił się na policję

We wtorek (25 lipca) zdjęcia oraz film pokazujący chłopaka jadącego na hulajnodze został opublikowany na stronie internetowej policji. Dołączono także informacje o zdarzeniu oraz prośbę do tych, którzy rozpoznają mężczyznę. Ten ruch okazał się skuteczny.

Mężczyzna zgłosił się do komisariatu policji na Błoniu - mówi Krzysztof Bratz z biura prasowego bydgoskiej policji, cytowany przez "Gazetę Wyborczą".

We środę (26 lipca) usłyszy zarzut spowodowania kolizji ze zwierzęciem. O karze zadecyduje sąd. - Mężczyzna jechał na prywatnej hulajnodze elektrycznej - dodaje Bratz.

Autor: NJA
Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
Wybrane dla Ciebie
Groźny wypadek w Piotrkowie. Samochód wjechał w przystanek
Skandaliczna interwencja w Gdańsku. "Nie jestem zwykłym psem"
"Straszna tragedia". Szkoła żegna 14-letnią Natalię
Banan i kawałek taśmy klejącej. Kontrowersyjne dzieło sprzedane za miliony
Lewandowski nigdy nie był tak szczery. Otrzymał ważny telefon
Mieszkają w Polsce, a pracują w Niemczech. Opowiedzieli o zarobkach
Starych samochodów nie będzie można naprawić? Komisja Europejska wyjaśnia
To odróżnia Ronaldo od Messiego. Laureat Złotej Piłki wskazał szczegół
Robert Lewandowski idzie po Złotą Piłkę? Znany portal pokazał swój ranking
Białoruska propaganda straszy Polską. "Demony chcą przejąć Białoruś"
Świebodzin zdetronizowany. Nowy pomnik Jezusa będzie dużo wyższy
Pożar Biedronki. Sklep niemal doszczętnie spłonął
Przejdź na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić