Sprawdzamy pogodę dla Ciebie...
Anna Wajs-Wiejacka
Anna Wajs-Wiejacka | 

Jechali na mecz w Wielką Sobotę. Tragedia, którą żyła Polska w 2016 r.

4

Była Wielka Sobota. 26 marca 2016 roku. Młodzi piłkarze jechali na mecz, którego nigdy nie rozegnali. Doszło do wypadku, w którym życie straciło pięciu młodych mężczyzn. Przypominamy szczegóły dramatycznego zdarzenia w Weryni w województwie podkarpackim.

Jechali na mecz w Wielką Sobotę. Tragedia, którą żyła Polska w 2016 r.
5 piłkarzy straciło życie w dramatycznym wypadku (Licencjodawca)

To była Wielka Sobota. Piłkarze drużyny Wólczanki Wólka Pełkińska wyjechali z Mielca busem. Jechali na mecz z Avią Świdnik. Około 9:30 na łuku drogi w miejscowości Werynia bus, którym podróżowali, zderzył się z ciężarówką. Z ośmiu osób podróżujących busem trzy poniosły śmierć na miejscu. Był to 19-letni bramkarz drużyny Patryk oraz bracia Kamil (23 lata) i Rafał (28 lat).

W wypadku ucierpiał także trzeci z braci, który do szpitala trafił z poważnym urazem kręgosłupa. Rokowania były złe, ale ostatecznie lekarzom udało się Krystiana uratować. Tyle szczęścia nie miało dwóch innych piłkarzy. Kilka godzin po tragicznym wypadku lekarze przegrali walkę o życie 25-letniego Mariusza. Dzień później zmarł piąty piłkarz Wólczanki 29-letni Kamil.

W wypadku obrażenia odniósł kierowca busa i siedzący obok niego pasażer. Z ustaleń biegłych wynika, że to właśnie dzięki temu, że Damian usiadł na miejscu obok kierowcy, przeżył. Niegroźne rany odniósł również 51-letni kierowca ciężarówki, z którą zderzył się pojazd piłkarzy.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Polacy o zmianie czasu z letniego na zimowy. "Lepiej, by to było zniesione"

W chwili wypadku za kierownicą siedział Kamil H. Z ustaleń biegłych wynika, że mężczyzna nie dostosował prędkości do trudnych warunków panujących wówczas na drodze.

Do tego, że doszło do zderzenia busa z ciężarówką przyczyniła się jego niewłaściwa technika jazdy. Nie dostosował prędkości do warunków na drodze. Biegły stwierdził, że kierowca ciężarowej Scanii nie przyczynił się w żaden sposób do wypadku - mówił prokurator Andrzej Dubiel, rzecznik prasowy tarnobrzskiej Prokuratury Okręgowej, cytowany przez Gazetę Wyborczą.

Kierowca usłyszał wyrok

Jak wskazuje Super Express Kamil H. został skazany przez sąd I i II instancji na karę 1,5 roku bezwzględnego pozbawienia wolności. Sąd zdecydował także o ukaraniu go 3-letnim zakazem prowadzania pojazdów mechanicznych.

Sąd zobligował mężczyznę do wypłacenia po 15 tys. zł zadośćuczynienia dla jednej z rodzin.

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
Wybrane dla Ciebie
Skrajnie osłabiony senior w Gdańsku. Jej reakcja uratowała życie 71-latka
Estonia. Tysiące niewybuchów na poligonie wojsk NATO
Łatwiejszy dostęp do pomocy psychologicznej dla nastolatków? "Zmiany od dawna oczekiwane"
Wywieźli ponad 600 opon. Smutny widok. "Las to nie wulkanizacja"
Groźny wypadek w Piotrkowie. Samochód wjechał w przystanek
Skandaliczna interwencja w Gdańsku. "Nie jestem zwykłym psem"
"Straszna tragedia". Szkoła żegna 14-letnią Natalię
Banan i kawałek taśmy klejącej. Kontrowersyjne dzieło sprzedane za miliony
Lewandowski nigdy nie był tak szczery. Otrzymał ważny telefon
Sukces astronomów. Uchwycili umierającą gwiazdę spoza Drogi Mlecznej
Mieszkają w Polsce, a pracują w Niemczech. Opowiedzieli o zarobkach
Starych samochodów nie będzie można naprawić? Komisja Europejska wyjaśnia
Przejdź na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić