Kilka dni temu funkcjonariusze policji namierzyli samochód ciężarowy, którym miały być przewożone odpady, również te niebezpieczne. Kiedy tylko pojazd zjechał z drogi i dojechał do miejsca docelowego, policjanci rozpoczęli działania, w wyniku których czterech mężczyzn zostało zatrzymanych.
Osoby te (33-62 lat) zostały zatrzymane na gorącym uczynku, gdy rozładowywały samochód, a następnie zrzucały beczki oraz pojemniki typu "mauzer" do wyrobiska. Policjanci zatrzymali także 61-letniego właściciela terenu, na którym znajduje się wyrobisko poeksploatacyjne po kopalni piachu - podkreśla zespół prasowy Komendy Głównej Policji.
Na miejscu funkcjonariusze policji znaleźli jedenaście sztuk pojemników typu "mauzer", zawierających prawdopodobnie kleje z kwasem amino-siarkowym i maleinowym oraz 8 sztuk 200 litrowych beczek z innymi substancjami niebezpiecznymi. To nie koniec, bowiem na naczepie samochodu znajdującej się przy wykopie ujawniono pojemnik typu "mauzer", 25 sztuk beczek 200 litrowych oraz 6 sztuk beczek 25 litrowych z niebezpiecznymi substancjami.
Areszt i dozór policyjny
Jak czytamy na stronie policji, z uwagi na fakt, że ujawnione odpady należą do grupy odpadów niebezpiecznych w czynnościach uczestniczyli też strażacy z Jednostki Ratowniczo-Gaśniczej nr 2 w Radomiu, inspektorzy z Głównego Inspektoratu Ochrony Środowiska w Warszawie, inspektorzy z radomskiej delegatury Wojewódzkiego Inspektoratu Ochrony Środowiska w Warszawie, funkcjonariusze Laboratorium Kryminalistycznego KWP zs. w Radomiu.
Podczas czynności użyty był georadar, który wskazał zmiany w glebie, co świadczyć może o dużej ilości odpadów już zakopanych na tym terenie. Wobec mężczyzn zastosowano cztery dozory policyjne oraz jeden areszt tymczasowy. Trwają dalsze czynności policji i prokuratury w tej sprawie.