Jak informuje Reuters, ustępujący prezydent USA nie zamierza udzielać sobie ułaskawienia. Decyzja miała zostać podjęta po konsultacji z doradcami. Mieli doradzić prezydentowi taki ruch, gdyż ułaskawienie samego siebie mogłoby niejako wskazywać, że Trump przyznaje się do winy.
Głos w sprawie zabrali również uczeni. Według nich ułaskawienie samego siebie byłoby niezgodne z konstytucją. Dodali również, że Trump naruszyłby podstawową zasadę, że nikt nie powinien być sędzią we własnej sprawie. Inni uważali, że ułaskawienie nie byłoby niczym złym, gdyż prawo łaski jest bardzo szeroko sformułowane w konstytucji.
Trump ma wydać 19 stycznia listę ponad 100 ułaskawień. Według CNN wśród ułaskawionych ma być dr Salomon Melgen. Wybitny dentysta został skazany na dziesiątki zarzutów związanych z oszustwami.
Problemy Trumpa
Trump opuści urząd prezydenta 20 stycznia. Izba Reprezentantów, w której większość mają demokraci, w zeszłym tygodniu przegłosowała impeachment Trumpa. Prezydent miał podżegać swoich zwolenników do szturmu na Kapitol USA 6 stycznia. Jego sprawą zajmie się teraz Senat. Politykowi grozi wykluczenie z ubiegania się o prezydenturę w 2024 roku.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.