Morze wyrzuciło martwe zwierzę na brzeg. Szybko na plaży Ipanema zaczęli gromadzić się wokół niego przechodnie. Na miejscu zjawili się także biolodzy z Uniwersytetu w Rio de Janeiro i epidemiolodzy, którzy odsunęli gapiów na bezpieczną odległość. Gdy gołym okiem nie widać przyczyny śmierci takiego giganta, istnieje ryzyko, że może przenosić niebezpieczne choroby - donosi oglobo.com.
Nie tylko rozmiar czyni tego humbaka wyjątkowym. Biolodzy twierdzą, że może on być okazem jedynym w swoim rodzaju. Znani dotąd przedstawiciele gatunku mieli bowiem czarny kolor, a ten jest prawie cały biały.
Musimy go dokładniej zbadać. Na razie jest zbyt wcześnie, by cokolwiek wyrokować - skomentował Rafael Carvalho z Uniwersytetuw Rio de Janeiro.
Usuwanie giganta z plaży wymagało użycia ciężkiego sprzętu. Potrzebny był dźwig i ciężarówka, mogąca przetransportować tak wielkiego humbaka. Akcja trwała ponad 12 godzin. Wszystko uwiecznili internauci, relacjonujący poczynania naukowców.
Jeszcze do niedawna humbaki były gatunkiem na wyginięciu. Nadal są częstym łupem wielorybników, ale stopniowo udaje się zwiększyć ich populację. Jeszcze w latach 40. XX wieku liczyła ona tylko kilka tysięcy sztuk na całym świecie. Aktualnie jest ich ok. 40 tys.
Widziałeś lub słyszałeś coś ciekawego? Poinformuj nas, nakręć film, zrób zdjęcie i wyślij na redakcjao2@grupawp.pl.