Natalia Weremeewa nie tylko publikuje, lecz także stoi na czele TechUkraine. To platforma, której celem jest wspieranie rozwoju oraz zwiększanie widoczności – jak określa Weremeewa – ukraińskiego ekosystemu technologicznego. Jej apel pojawił się na portalu EmergingEurope.
Przeczytaj także: Rosyjscy żołnierze kradną wszystko. To znaleźli w ich pojazdach
Ukrainka ostrzega, że Władimir Putin panuje dalszą ekspansję
Weremeewa podkreśliła, że mieszkańcy Ukrainy zawsze czuli się częścią wspólnoty europejskich narodów. Jednocześnie ich zapędy, aby jeszcze silniej zintegrować się z pozostałymi Europejczykami, regularnie zakłócali Rosjanie.
Przyszła Rosja i tak zaczęła się nasza 400-letnia walka o odzyskanie politycznej i ekonomicznej niezależności, co udało się ostatecznie, po kilku próbach, osiągnąć dopiero po rozpadzie Związku Radzieckiego – tłumaczyła Natalia Weremeewa (EmergingEurope).
Przeczytaj także: To się dzieje w Rosji. Zobaczcie, co pojawiło się na puszkach w sklepie
Dziennikarka przekonywała, że wojna stanowi nie tylko konflikt dwóch państw, lecz także – odmiennych systemów wartości. Ukraina reprezentuje te, na których została zbudowana zachodnia cywilizacja, w tym demokracja czy poszanowanie wolności.
Przeczytaj także: Zablokowali rosyjskie tankowce. "To wstyd, że nadal finansujemy wojnę"
Natalia Weremeewa podziękowała za całą pomoc, jaką jej rodacy otrzymują od przedstawicieli innych narodów. Jednocześnie przyznała, że potrzebne jest jeszcze większe wsparcie – przy pokonaniu Rosjan i usunięciu ich z terytorium Ukrainy. W innym wypadku państw ogarniętych wojną będzie jeszcze więcej.
Ukraina jest wdzięczna za otrzymanie wsparcie, ale to nie wystarczy. Musicie pomóc nam wygrać tę wojnę, ponieważ walczymy nie tylko o Ukrainę, ale o Europę. Jeśli przegramy, będziecie następni – ostrzegała Natalia Weremeewa (EmergingEurope).
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.