Mając 52 lata ukończyła swój pierwszy triathlon, a już trzy lata później mogła pochwalić się ukończeniem zabójczego Ironmana. Od tego czasu wzięła udział w 45 wymagających zawodach i 366 triathlonach - podaje sport.pl.
Zakonnica rekordzistka
Madonna Buder dokonała niemożliwego. W wieku 86 lat pokonała Ironman Canada, stając się nie tylko najstarszą kobietą na świecie, która ukończyła te zawody, ale przy tym pobiła światowy rekord w swojej kategorii wiekowej, z czasem 16 godzin i 32 minuty.
Buder zawsze chodziła własnymi ścieżkami. W wieku 23 lat wstąpiła do katolickiego zakonu, ale w 1970 odeszła i wraz z kilkoma zakonnicami założyła własny zakon - Siostry Wspólnoty Chrześcijańskiej.
Czytaj także: Nie wszyscy to dostrzegli. Skandaliczne zachowanie żony Dustina Poiriera w stronę Conora McGregora
Swoje życie mocno związała ze sportem. W 2016 roku została nawet twarzą firmy Nike w kampanii "Unlimited Youth", dzięki której na całym świecie zyskała fanów. Jak sama mówi, siłę do treningów daje jej wiara w Boga.
Miałam złamane żebra, złamanie biodra w dwóch miejscach, sześć razy prawe ramię i dwa razy lewe, a do tego wiele razy połamane palce u rąk i nóg (...) Ale tak długo, jak Bóg daje ci zdrowie, nie ma powodu, aby przestać - powiedziałała kiedyś w wywiadzie dla ABC.
Oprócz wiary "Żelazna Siostra" wspomaga się zdrowym odżywianiem. Spożywa głównie warzywa, białka i węglowodany, które dają jej siły do kolejnych treningów. - Jeśli przestaniesz myśleć o swoim wieku i obudzisz się jako nastolatka, wtedy zaczniesz się tak zachowywać. Zrozumiesz, że nigdy nie jesteś za stara, aby uczyć się nowych rzeczy - powtarza zakonnica.